fot. Radosław Kuśmierz
Hit 26. kolejki 4. ligi podkarpackiej w Krośnie! Karpaty podejmą Stal Łańcut, a Cosmos zagra u siebie z Głogovią.
W sobotę o godzinie 11:00 Karpaty Krosno zmierzą się na własnym obiekcie w hitowym starciu 26. kolejki podkarpackiej 4. ligi ze świeżo upieczonymi zdobywcami Pucharu Polski w okręgu Dębica, Stalą Łańcut.
Podopieczni trenera Dariusza Liany liczą na trzecie z rzędu zwycięstwo w lidze i utrzymanie pozycji lidera. Drugi obecnie w tabeli Cosmos podejmie bowiem w tej kolejce kiepsko dysponowaną ostatnio Głogovie, zanosi się więc na punkty dla zespołu z Nowotańca.
Stal zagra natomiast o swoje czwarte z rzędu i siódmeogółem w rundzie rewanżowej zwycięstwo. Goście z pewnością podbudowani są ostatnim sukcesem, jaki osiągnęli w starciu z trzecioligową Wisłoką Dębica.
Zapowiada się ekscytujące starcie!
Wspomniany Cosmos Nowotaniec, a więc świeżo upieczony zdobywca Pucharu Polski w okręgu krośnieńskim podejmie drużynę Głogovii.
Głogovii, która przegrała trzy ostatnie ligowe spotkania.
Podopieczni trenera Grzegorza Pastuszaka liczą na przełamanie po ubiegłotygodniowym bezbramkowym remisie z Izolatorem Boguchwała.
Początek tego meczu w sobotę o godzinie 17:00.
Oprócz wspomnianych Karpat, o godzinie 11:00 w sobotę swoje spotkanie rozpoczną także drużyny Stali II Mielec i Korony Rzeszów.
Gospodarze w meczu przed własną publicznością postarają się o przełamanie i pierwsze punkty w rundzie wiosennej.
Korona powalczy natomiast o swoje piąte zwycięstwo w tej rundzie.
W pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi drużynami podopieczni trenera Jarosława Pacholarza zwyciężyli 2-1.
W samo południe, bo o godzinie 12:00 na kibiców czwartoligowych zmagań czekają starcia Polonii Przemyśl z Sokołem Kolbuszowa Dolna oraz Stali II Rzeszów z Lechią Sędziszów Małopolski.
W obu tych starciach faworytami wydają się być gospodarze. Polonia jak dotąd na wiosnę przegrała tylko jedno spotkanie, odnosząc przy tym trzy zwycięstwa i trzykrotnie remisując. Ich rywale, Sokół w siedmiu spotkaniach trzykrotnie wygrywali i cztery razy przegrywali.
Rezerwy pierwszoligowej Stali Rzeszów w rundzie rewanżowej wygrali czterokrotnie, trzy razy zremisowali i doznali tylko jednej porażki. Ich rywale, beniaminek z Sędziszowa Małopolskiego wciąż czekają na pierwsze w tej rundzie zwycięstwo.
Bardzo ciekawie zapowiada się sobotnie starcie solidnego wiosną Igloopolu Dębica z bardzo dobrze punktującym Legionem Pilzno.
Gdyby wziąć pod uwagę tylko rundę rewanżową, Legion jest jedną z czołowych drużyn w lidze. Jest też jedynym zespołem, który jak dotąd zdołał wiosną pokonać lidera z Krosna.
Igloopol z kolei potrafił z Karpatami zremisować, a w całej rundzie wiosennej odniósł już trzy zwycięstwa, trzykrotnie także dzieląc się puntkami z rywalami.
Początek tego spotkania o godzinie 14:00.
O godzinie 16:00 rozpoczną się dwa kolejne spotkania podkarpackiej czwartej ligi. Zmierzą się w nich ostatni w tabeli beniaminek ze Skołoszowa z piątym Izolatorem Boguchwała oraz dziewiąty Wisłok Wiśniowa z przedostatnią Wólczanką Wólka Pełkińska.
Faworytami w tych starciach będą z pewnością Izolator i Wisłok, jednak ich rywale, a w szczególności tej wiosny LKS, pokazali, że należy się z nimi liczyć i potrafią sprawić niespodziankę.
W ostatnim z czwartoligowych starć tego weekendu, Sokół Nisko, który ostatnio odniósł pierwsze wiosenne zwycięstwo podejmie w sobotę o godzinie 17:00 JKS Jarosław, który wyraźnie się rozkręcił i wygrał swoje trzy ostatnie spotkania.
Czytaj także
2023-05-06 10:20
Jarosławianki nie podołały Mistrzyniom Polski!
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.