fot. własne
Korona Rzeszów zremisowała na własnym stadionie z Wisłokiem Wiśniowa 1-1. Po meczu o tym pojedynku oraz strajku i zaklejonym logo miasta Rzeszów opowiedział nam opiekun gospodarzy, Jarosław Pacholarz.
- Czuł Pan satysfakcję z oglądania tego pojedynku?
- Były dobre fragmenty nad którymi pracujemy, ale było ich za mało. Uważam, że w pierwszej połowie mieliśmy bardzo dobry okres, gdzie mogliśmy zdobyć bramkę. Myślę, że dużo łatwiej by nam się grało. Wisłok Wiśniowa jest niewygodną drużyną, szczególnie w defensywie. Mają bardzo dobrych zawodników, którzy mają przeszłość w wyższych ligach. Znaliśmy ich mocne punkty, ale nie ustrzegliśmy się błędów przy bramce na 0-1. Na szczęście udało nam się szybko wyrównać, a ja liczyłem, że pójdziemy za ciosem i zdobędziemy drugą bramkę.
Dążyliśmy do tego, a mecz zrobił się bardzo otwarty - słaby taktycznie z dziurą w środku pola. Zawodnicy byli mocno nastawieni na zdobycie bramki i wdało się w grę trochę chaosu. Nie podobał mi się ten fragment drugiej części, drugiej połowy. Musimy zapomnieć o tym meczu i grać w następnych o trzy punkty, ponieważ remisy nam nic nie dają. Dla nas taki remis dla nas jest porażką. Wolę zaryzykować w ostatnim fragmencie i ewentualnie stracić bramkę, ale próbować coś strzelić i zgarnąć trzy punkty.
- Wisłok Wiśniowa w pierwszej połowie nie chciał grać w piłkę. Czy zaskoczyli Was tym?
- Nie, bo oglądałem ich mecze ze Stalą Łańcut, Polonią Przemyśl i JKS-em Jarosław. Oni grają niskim presingiem i po odbiorze strają się przetransportować piłkę do Pawła Piątka, który robi kapitalną robotę. Utzymuję piłkę i często ją zgrywa i na tym budują swoje ataki plus bazują na stałych fragmentach gry. Niczym nas nie zaskoczyli, bo to jakościowa drużyna, która mogła nam zagrozić. Nie ustzegliśmy się błędu, ale szybko udało nam się odrobić straty. Wisłok jest drużyną, która gdy obejmie prowadzenie to rzadko daje je sobie wydrzeć.
Dobrze, że szybko odwróciliśmy tę szalę i był remis. Ubolwem nad tym, że nie udało się zdobyć bramki zwycięskiej. Piłkarze również są załamani. Byliśmy podbudowani zwycięstwem nad Lechią Sędziszów Małopolski, ale po dziesiejszym meczu wiemy, że nie wszystko zawsze będzie nam wychodziło. Przykładem jest niestrzelony rzut karny i mieliśmy tak zwane "ciężary".
- Na mecz wyszliście z opóźnieniem i na koszulkach mieliście przekreślone logo miasta Rzeszów. Proszę wyjaśnić o co chodzi?
- Miasto nie wspiera klubu i piłki seniorskiej. Nie otrzymaliśmy żadnej dotacji. Mamy problemy finansowe. Prezes stara się to łatać jak może, ale zaczynają się robić opóźnienia. Na razie jeszcze kilkudniowe, ale nie mamy dużych perspektyw na kolejne miesiące. Myślę, że dokończenie rundy stoi pod znakiem zapytania. Miasto Rzeszów odwróciło się od klubu. Mówiąc obrazowo ma troje dzieci, a dzisiaj te lepsze dzieci grają ze sobą derby, a to gorsze dziecko jest bez żadnej pomocy.
- Gracie na piątym poziomie rozgrywkowym, ale mimo wszystko to ogrom pracy wielu osób - działaczy, piłkarzy oraz Pana. Czujecie brak wsparcia ze strony włodarzy miasta Rzeszów?
- Zgadza się. Prezes zbudował dobrą ekipę, czyli drużynę plus trener. Są to ludzie, który chcą utrzymać Koronę na tym poziomie rozgrywkowym. Problemy z poprzedniego sezonu spowodowały, że jesteśmy w sytuacji w jakiej jesteśmy. Wiele osób stara się i wkłada w to swoją pracę i serce w rozwój tego klubu. Mamy swoje ambicje i nie chcemy być traktowani jako Ci gorsi. Chcemy, żeby miasto w podobny sposób spoglądało na nas jak w innych miastach. Ja sobie nie przypominam sytuacji w której klub nie otrzymuje dotacji jakiejkolwiem. Byłem w różnych klubach, ale żeby nie dać nic na drużynę seniorów to takiej sytuacji jeszcze nie znałem, nie słyszałem i się nie spotkałem.
- Jakie plany na weekend majowy?
- Mamy standardowe dwa dni wolnego. Później mamy swój mikrocykl pod rezerwy Stali Mielec. Piłkarze mają dwa dni, żeby odpocząć, zresetować głowę i zregenerować się. Trzeba zapomniec o tym meczu, bo duży niedosyt pozostaje. Musimy zacząć punktować za trzy, bo tylko takie punktowanie pozwoli nam utrzymać się w lidze.
Czytaj także
2023-04-29 13:44
Kamil Witkowski: Nie było meczu, w którym ktoś nas zdominował
2023-04-29 14:04
Remis w starciu spadkowicza z beniaminkiem
2023-04-29 14:39
Czwarte zwycięstwo z rzędu Wieczystej Kraków!
2023-04-29 15:41
WIDEO: Studio przed 89. derbami Rzeszowa
~anonim 2023-04-29 15:06:28
Bo Fijołek woli sobie fotki z Donalndem strzelać zamiast pomagać klubom sportowym.
Xyz 2023-04-29 15:13:25
Takie wiejskie kluby które nie płacą zawodnikom powinny być degradowane z automatu do B klasy.
Jaki trzeba mieć tupet żeby naobiecywac zawodnikom kasę, później nie placic i jeszcze stękać, wy powinniście siedzieć. Po drugie załęże to nie jest Rzeszow i nigdy nie będzie, chodzicie w gumofilcach z winem w ręku i niech tak zostanie.
Xyz 2023-04-29 15:15:10
Jakie zaległości kilkudniowe?
Ile macie spraw w sądzie? Kto ma płacić za wasze przekręty ?
Abc 2023-04-29 15:19:22
Kiedy sprawą się zajmie PZPN i wyp*******li ten śmieszny klub z tym oszustem i przekretnikiem (prezesem) do B klasy?
abba 2023-04-29 15:31:32
Ty masz chłopie problem. Gdzie nie pójdziesz to wszyscy się odwracają od klubu. Najpierw w Sandomierzu a teraz w Rzeszowie. Coś masz nie hallo że tak jest. Na planecie Mars są kluby co szukają trenerów, może tam nie było by problemów z odwracaniem się
Edek 2023-04-29 18:18:32
Miasto Rzeszów przeznaczyło na remont boiska i budynku klubowego blisko 4 000 000 PLN! Mało?
Kibic 2023-04-29 20:23:54
Powiem tak odnosnie meczu nie finansów. KARNY DLA WISNIOWEJ za zagranie reka ewidentny pokazaly powtórki sedzia sie nie popisal. KRAJEWSKI dzwon do gienka bedziesz idealnie pasowal w Wisniowej.pozdro
Były zawodnik 2023-04-29 22:49:58
Panie trenerze. Zaległosci klubu sięgają 3 ligi a nie kilku dni. Nie można stworzyć zespołu na oszustwie i kradzierzy. Bo zawodnikom grającym w poprzednim sezonie ukradziono pieniądze. Obecny prezes uważa że jego nie dotyczą problemy poprzedników. Ale to nie prawda ,jego chamskie zachowanie na próby ugody właśnie się kończą. Czas na prokuraturę . Czy dotrwacie czy nie to nie ma znaczenia. Lawina pozwów ruszyła. Klub musi być uczciwy wobec zawodników. Wy jesteście złodziejami.
Yz 2023-04-29 23:01:44
Ilu wychowanków gra w koronie?
igloo 2023-04-29 23:38:28
ten płaczek gdzie jest to płacze że nie płacą,w Sandomierzu też nie płacili więc płakał 2 lata że nie płacą. To nagranie pochodzi z 2020 z Sandomierza gdzie płakał
życzliwy 2023-04-29 23:50:32
Zaległości sięgają 3 ligi bo miasto nie wspomogło odpowiednią kwotą klubu .Nowy prezes próbuje ratować sytuację i chyba nikt nie spodziewa się ze będzie płacil starte długi ze swoich pieniędzy gdy nie ma ich na bieżące funkcjonowanie . Ci co opluwają Koronę w komentarzach nie mają w ogóle obiektywizmu w swoich wypowiedziach . Każdy klub dostaje dotacje z miasta , większą lub mniejsza .Tutaj miasto nie dało złotówki na seniorów
~anonim 2023-04-29 23:52:47
płaczek płaczek płaczek płaczek płaczek płaczek płaczek parasol z sandomierza
jeremiasz 2023-04-30 01:08:18
Jesteście klubem 4 ligowym tyle cropka ;D
qwerty 2023-04-30 04:25:21
To wypie***lać... Miasto przez x lat miało gdzieś Stal i Resovię. Czy to piłkarskie sekcje, czy żużel, siatkówkę, skoki do wody, boks, gimnastykę, kosza. Ale nikt nigdy herbu nie zasłaniał, bo z dumą WSZYSCY, niezależnie od sympatii kibiców, z DUMĄ reprezentowali to miasto. Jak wy tego robić pajace nie potraficie, to won. NIKOGO w Rzeszowie nie obchodzicie. A takimi zagrywkami, tylko zniechęcacie ludzi do was geniusze marketingu. Daj dotacje, daj dotacje.. K***a mać.. 'profesjonalny klub", co żebrze o dotacje miejską. SWOJĄ WŁAŚNĄ GĘBĘ MARNY WUEFISTO PRZEKREŚL A NIE NASZ HERB MIEJSKI. Rozwiązać to badziewie w cholerę.
mieszkaniec 2023-04-30 08:48:36
Szkoda drużyny, najpierw spadek z 3 ligi, teraz zagrożenie spadku z 4 ligi. Walczyć do końca - powodzenia !
~anonim 2023-04-30 10:05:53
I bardzo dobrze Po co taki klubik w mieście gdzie są kluby pierwszoligowe. Kase chcecie robic to nie tu. Idzcie do jakiejś okolicznej gminy i dla nich będziecie dobrym kąskiem
Prezes 2023-04-30 13:59:50
Niektórymi niestety kieruje zawiść i chęć pisania hejtu .Znam realia małych klubów i potrzebują one pieniędzy na funkcjonowanie takie jak utrzymanie obiektu ,rejestracja zawodników ,wyjazdy na mecze , opłaty sędziów i trenerów . To jest obowiązek miasta czy gminy żeby zapewnić możliwość funkcjonowania klubu ma minimalnym poziomie . Z tego co tutaj trener mówi klub nie dostał nic . Podejrzewam ze klub ma jakiś sponsorów bo nie dotrwałby do momentu w którym jest . Jednak teraz doszli pewnie do ściany i maja problem .
b 2023-04-30 21:44:45
Po pierwsze taki klub powinien sam zadbać o źródło finansowania, a nie tylko nastawić rękę i czekać aż ktoś mu coś da.
Po drugie ściąganie piłkarski najemników i płacenie im za kopanie piłki w 3 lidze a teraz w 4 odbija się czkawką. Po co to było? Trzeba mierzyć siły na zamiary.
Po trzecie, ilu w klubie jest wychowanków i ilu gra teraz w drużynie seniorskiej?
Trudno, była Korona i nie będzie Korony :-(
Robcio 2023-04-30 21:49:24
Jak nie chcecie mieć długów to trzeba było podpytać na meczu prezesa Niemca z Wiśniowej jak się zarządza klubem.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.