fot. Strug Tyczyn
Za nami 20. kolejka rzeszowskiej okręgówki. Resovia II zanotowała szóste zwycięstwo z rzędu, a Strug Tyczyn również nie odpuszcza walki o awans i kolejny raz punktuje "za trzy". Zobaczcie podsumowanie wszystkich starć z ubiegłego weekendu.
Resovia II zanotowała szóste zwycięstwo z rzędu. Tym razem podopieczni Romana Borowskiego pokonali na wyjeździe Leśną Wólkę Podleśną 3-0.
Wynik tego meczu otworzył już w 8. minucie po składnej akcji Bruno Garcia. Po zmianie stron goście nadal kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń, czego potwierdzeniem były dwa gole Filipa Mikruta. Ostatecznie rzeszowianie pewnie zwyciężyli 3-0 i dopisali kolejny komplet punktów do ligowej tabeli.
- Podoba mi się konsekwencja, z jaką moi zawodnicy podchodzą do zadań. Nikt nie marudzi, nie krzywi się, tylko wychodzi na mecz i robi, co do niego należy. W drużynie jest spora rotacja, lecz to także nie stanowi dla tych chłopaków problemu. Wszyscy są pod grą i gdy wchodzą z ławki, dokładają jakość. Brawo!- powiedział po meczu trener, Roman Borowski.
Kolejne zwycięstwo odnotował również Strug Tyczyn, który pokonał na wyjeździe Włókniarza Rakszawa 4-2.
Goście wyszli na prowadzenie już w 10. minucie, kiedy dośrodkowanie Sławomira Smagacza wykorzystał Kacper Bomba i płaskim strzałem umieścił piłkę w bramce. W 26. minucie było już 2-0. Tym razem po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłkę z najbliższej odległości do siatki wpakował Mateusz Prokop.
Sześć minut później odpowiedzieli gospodarze, a na listę strzelców po stronie Włókniarza wpisał się Bohdan Kunynets. W 34. minucie Strug wyprowadził kolejną groźną kontrę, Krzysztof Domino dośrodkował do Mateusza Prokopa, a ten drugi raz w tym meczu pokonał golkipera miejscowych i goście podwyższyli na 3-1.
Gospodarze jednak nie odpuszczali i wciąż gonili ekipę z Tyczyna. W 60. minucie po dośrodkowaniu Mytycha drugą bramkę po uderzeniu głową zapisał na swoje konto Bohdan Kunynets. W 72. minucie goście ostatecznie potwierdzili jednak, że zainkasują tego dnia komplet punktów. Bartosz Góra dobił strzał Wikowskiego i ustalił wynik spotkania na 4-2.
Kolejną porażkę w rundzie rewanżowej zanotował natomiast KS Zaczernie, który tym razem uległ na wyjeździe Sawie Sonina 1-2.
W pierwszej połowie tego spotkania padła tylko jedna bramka, której autorem był Grzegorz Słonina. KS Zaczernie doprowadził do wyrównania w 60. minucie za sprawą Huberta Puta. Losy spotkania ważyły się do samej końcówki, a decydujące okazało się samobójcze trafienie Łukasza Chruściela w 83. minucie, które ostatecznie zapewniło gospodarzom komplet punktów.
Kolejny komplet punktów dopisał Strumyk Malwa, który u siebie pokonał Grodziszczankę Grodzisko Dolne aż 5-0. Wszystkie bramki w tym spotkaniu padły dopiero w drugiej połowie, niezwykłą skutecznością popisał się Dawid Kierepka, który ustrzelił hat-tricka, a po jednym trafieniu dołożyli jeszcze Filip Lenar i Adam Pilip.
LKS Wola Dalsza zremisowała z Błażowianką Błażowa 1-1. Goście mogli objąć prowadzenie już w 14. minucie, kiedy w pole karne wpadł Karnas i został nieprzepisowo powstrzymany przez Szpytmę, arbiter nie zawahał się i podyktował "jedenastkę”. Rzutu karnego nie wykorzystał jednak Róg.
W 40. minucie Błażowianka wyszła na prowadzenie, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do bramki uderzeniem z woleja skierował Marcin Dobrzański.
Po zmianie stron czerwoną kartką ukarany został Dobrzański i Wola Dalsza w kolejnych minutach grała w przewadze. Gospodarze przejęli inicjatywę i stwarzali coraz groźniejsze sytuacje, w 75. minucie pewnym uderzeniem popisał się Janczyk i doprowadził do wyrównania.
Na boisku robiło się coraz bardziej nerwowo, w 77. minucie drugą żółtą kartę otrzymał Maciej Hanus, a trzy minuty później drugi żółty kartonik ujrzał również Michał Karnas i Błażowianka kończyła ten mecz w dziewięciu. Pomimo gry w sporym osłabieniu to goście w końcówce mogli przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Ostatecznie Wolę Dalszą uratował jednak słupek i spotkanie zakończyło się remisem.
Jedność Niechobrz pokonała u siebie Sokoła Sokołów Małopolski 1-0. Decydująca w tym meczu okazała się jedna bramka, która padła w 89. minucie, a jej autorem był Jakub Borowiec.
Solidne zwycięstwo odnotowała Iskra Zgłobień, która pokonała zamykającego ligową tabelę Plantatora Nienadówka 4-0.
Początek tego spotkania lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy już w pierwszych minutach mieli swoją okazję na gola, brakowało im jednak skuteczności i w 20. minucie to Iskra otrzymała swoją szansę na objęcie prowadzenia. Dmytro Kishchuk wpadł w pole karne i został zahaczony przez rywala. Arbiter nie miał wątpliwości i podyktował rzut karny, a z jedenastu metrów pewnie do siatki trafił Adrian Sitek.
W 61. minucie goście podwyższyli na 2-0, a tym razem na listę strzelców wpisał się Michał Worosz. Niespełna dwie minuty później było już 3-0, kiedy składną akcję z bliskiej odległości do bramki zakończył młodzieżowiec Mikołaj Szpala.
Iskra przypieczętowała zwycięstwo na trzy minuty przed końcem tego meczu, kiedy po rzucie wolnym efektownym strzałem z przewrotki popisał się Maciej Wilk i podwyższył na 4-0.
KS Przybyszówka zremisował z Orłem Wólka Niedźwiedzka 2-2. Najpierw na prowadzenie wyszli przyjezdni po bramce Mateusza Rzeszutka w 27. minucie. KS Przybyszówka jeszcze przed przerwą doprowadził do wyrównania, kiedy skutecznie rzut karny wykonał Dawid Guzek.
Gospodarze poszli za ciosem i trzy minuty po zmianie stron objęli prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Sebastian Pogoda. Orzeł konsekwentnie dążył do wyrównania i nastąpiło to w 84. minucie, kiedy futbolówkę w bramce umieścił Arkadiusz Bałut.
Czytaj także
2023-04-17 23:31
Jest decyzja GKSŻ w sprawie licencji toru w Krośnie!
2023-04-18 09:11
Chełmianka apeluje do kibiców! Tłumaczy słabe wyniki sportowe
2023-04-18 13:14
Ważna walka w tę sobotę! Różański kontra Babić powalczą w G2A Arenie
2023-04-18 13:59
Wilki Krosno ogłosiły awizowany skład na żużlowe Derby Wschodu
2023-04-18 17:44
Kiereś: Dopiero za kilka tygodni poznamy wartość tego punktu
2023-04-18 18:56
Komunikat Resovii przed derbami. "1800 biletów dla Stali Rzeszów"
2023-04-18 22:29
Dariusz Kantor: Każdy trener liczy, że wypełni umowę do końca
o 2023-04-19 08:30:48
Autor artykułu liczyć nie umie. Jedność ma 27 punktów ma nie 26.
xxx 2023-04-20 07:52:03
Przybyszówka rozegrała 20 spotkań a nie 19 i ma o punkt więcej ale Podkarpacie live ma swoją tabelę niezależna od ZPN.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.