Ligowy outsider LZS Turbia zdobył pierwszy w tym roku punkt remisując na boisku wicelidera, Piasta Tuczempy.
Piłkarze
LZS-u Turbia z wielkim trudem przystąpili do rozgrywek IV ligi. Gdy już im się to udało przegrali 13 meczów z rzędu
tracąc aż 49 bramek, a strzelając zaledwie 4.

W pojedynku z wiceliderem tabeli Piastem Tuczempy długo trzymali się dzielnie, ale gdy w 77. minucie z boiska za faul w polu karnym wyrzucony został Jacek Stępień nic nie wskazywało na to, że mogą zdobyć choć punkt.
Kilkadziesiąt sekund później gola dla gospodarzy zdobył Pawlo Kłymak i było 1-0.
Goście jednak zdołali się pozbierać i już dwie minuty później doprowadzili do wyrównania. Bramkę na 1-1 zdobył Łukasz Dziedzic i pierwszy ligowy punkt LZS-u Turbia stał się faktem.
PIAST TUCZEMPY - LZS TURBIA 1-1 (0-0)
Bramki: Kłymak (78-karny), Dziedzic (80)
Piast: Nalepa - Kud, Wota, G. Iwański, Gil - Kłymak, Czub, Socha, Wielgosz (67. Szuflita) - M. Iwański, Pasaj
Turbia: Marszałowicz - Mączka, Dziedzic, Maciorowski, Zalewski - Stelmach, Stępień, Oczak, Gilar - Myszka (74. Sobowiec), Gromadzki (90. Słomiany)
Sędziował: Grzegorz Wrona z Kolbuszowej. Żółte kartki: Wota, Szuflita - Myszka, Stępień, Sobowiec. Czerwona kartka: Stępień (76, druga żółta). Widzów: 150