2022-12-17 10:02:00

Stal Stalowa Wola, a może KS Wiązownica... Kto z Podkarpacia poradził sobie najlepiej w rundzie jesiennej 3.ligi?

Stal Stalowa Wola zakończyła zmagania tuż za podium
Stal Stalowa Wola zakończyła zmagania tuż za podium
Runda jesienna 3.ligi gr IV zakończyła się miesiąc temu, a zawodnicy niedługo rozpoczną przygotowania do nadchodzącej wiosny. Sprawdźcie, jak jesienią poradziły sobie zespoły pochodzące z Podkarpacia. Niektórzy w kolejnej rundzie mają realne szanse na zbliżenie się do lidera, inni podejmą walkę o utrzymanie. 
 
Najlepiej wśród drużyn mieszczących się na Podkarpaciu w rundzie jesiennej 3.ligi sprawowała się Stal Stalowa Wola. “Stalówka” zakończyła zmagania tuż za podium a do lidera brakuje jej tylko trzech oczek. Wydaje się, że w rundzie wiosennej podopieczni Łukasza Surmy mogą powalczyć o wyższą lokatę. Świadczyć o tym mają liczne wzmocnienia, na które szykuje się zespół ze Stalowej Woli, o czym możecie przeczytać tutaj
 
Pierwsza kolejka w ich wykonaniu przyniosła lekkie rozczarowanie i zweryfikowanie tego, jakich błędów należy się wystrzegać. Rezerwy Cracovii wygrały wtedy u siebie 4-2 i postawiły trudne warunki na murawie. Potem było już tylko lepiej. Stal pokonała kolejno KS Wiązownicę, Unię Tarnów i Chełmiankę Chełm. Nieco więcej oporu stanowiło spotkanie z Wieczystą Kraków, które zakończyło się podziałem punktów (1-1). Zła passa przytrafiła się od emocjonującego meczu z Koroną II Kielce, kiedy kibice obejrzeli aż osiem bramek (5-3 dla Korony). Następne kolejki to czysta sinusoida- lepsze i wygrane mecze mieszały się wraz z kilkoma przegranymi, ze stratą głównie jednej - dwóch bramek. Przykładowo, “Stalówka” nie podołała w starciu z liderem; ŁKS-em Łagów (1-0 dla Łagowa). Sama końcówka rundy to solidne wygrane z Wisłą Sandomierz oraz Lublinianką Lublin. 
 
Najwięcej bramek, bo aż dziesięć odnotował Jakub Kowalski, połowę mniej Sławomir Duda, cztery ustrzelił Michał Kitliński, trzy Kōsei Iwao, dublet padł łupem Kacpra Myszogląda, a jednokrotnie między słupki trafili Arkadij Filipczuk, Szymon Grabarz, Bartosz Pikuła, Łukasz Soszyński, Przemysław Stelmach i Mariusz Szuszkiewicz.
Stal Stalowa Wola na wiosnę walczyć będzie o podium 3.ligi.
 
Wisłoka Dębica zakończyła swoją rundę jesienną równo w połowie stawki, na dziewiątym miejscu. Jej dorobek to 23 punkty, czyli 14 oczek straty do lidera. Początek wyglądał znakomicie. Dębiczanie pokonali u siebie (2-1) w pierwszej kolejce drużynę, która zakończyła jesień na szczycie podium- ŁKS Łagów. Na kolejne zwycięstwo kibice Dębicy musieli sporo poczekać, gdyż ich faworyci odnotowali kilka porażek, a także pare remisów. Odczarowanie przyszło w siódmej kolejce, z Lublinianką Lublin (2-0 dla Wisłoki). Sporym i miłym zaskoczeniem była także solidna wygrana (3-1) z trudnym przeciwnikiem, Wieczystą Kraków. Końcówka zmagań jednak ponownie zweryfikowała i potwierdziła fakt, że Wisłoka ma problem ze stabilnością i skutecznością. Kilka imponujących wygranych z tej rundy dają jednak nadzieję na owocną wiosnę. 
 
“Królem strzelców” Dębicy został Kamil Rębisz, który pięciokrotnie trafił między słupki. 4 gole strzelił Łukasz Siedlik, 3 - Mateusz Jędryas, Damian Łanucha, Maciej Maślany, 2 - Sebastian Fedan, Jakub Smoleń, a po jednym Patryk Boksiński, Kacper Maik, Jakub Rachfalik, Arkadiusz Staszczak. 
 
Najwięcej goli w Wisłoce Dębica strzelił Kamil Rębisz (fot. Robert Skalski)
 
Kiepską jesień miał KS Wiązownica, który ze sporymi nadziejami podszedł do tej rundy. Po awansie z 4.ligi podkarpackiej, zespół zmagał się z problemami kadrowi oraz tymi na ławce trenerskiej. Wiosnę rozpoczną z nieco zmienionym składem oraz nowym szkoleniowcem. Wiązownica znajduje się w strefie spadkowej, na przedostatnim miejscu, więc jej głównym celem na kolejną rundę będzie utrzymanie w lidze.  
 
Już początek jesieni mógł zweryfikować umiejętności i ambicje KS-u. Beniaminek odnotował dwie porażki i musiał wziąć się do solidnej pracy. Dobry wynik przyszedł wraz z meczem przeciwko Lubliniance Lublin, w którym ekipa z Podkarpacia wygrała 4-1. Następne pasmo przegranych ciągnęło się niemal do końca zmagań. Patrząc pod kątem zwycięstw, pokonać udało się jeszcze Czarnych Połaniec oraz Avię Świdnik. 
 
Najlepszym strzelcem w ekipie Wiązownicy okazał się Patryk Zieliński, który aż siedmiokrotnie wpakował futbolówkę do siatki rywali. Dwa gole ustrzelili Rafał Michalik, Kacper Rop, Kacper Wydra, a po jednym Kacper Drelich, Grzegorz Janiczak, Kornel Kordas, Michał Musik, Michał Sitek. 
 KS Wiązownica na wiosnę będzia chciał utrzymać się w 3.lidze (fot. Karolina Hołownia)
 
Bliżej strefy spadkowej niż najwyższej lokaty jest także Sokół Sieniawa, który przezimuje na trzynastym miejscu w 3.lidze gr IV, z dorobkiem 19 punktów. Podopieczni Arkadiusza Barana swoje zmagania rozpoczęli od dobrego, wygranego spotkania z Unią Tarnów (2-0). Potem przyszło zwycięstwo nad Chełmianką Chełm i pierwsza przegrana- z Wieczystą Kraków. Na ziemię sprowadziła także Sieniawę czterobramkowa porażka z Avią Świdnik. Lepsze spotkania zaczęły mieszać się z tymi kiepskimi, a po drodze przytrafiło się kilka remisów. Końcówka przyniosła sporo emocji: przegrany mecz z gradem bramek (2-7 z Lublinianką Lublin), strata punktów (4-2 dla Krakowa) z rezerwami Cracovii oraz remis (1-1) z Wiązownicą. 
 
Pod względem ilości bramek zdecydowanie najlepiej spisali się Szymon Feret i Mateusz Geniec, którzy ustrzelili pięć goli, 3 - Dominik Pikiel, 2 - Krystian Majka, Karol Twardowski, po jednym - Jarosław Lis, Oskar Mazgoła, Dominik Ochał, Paweł Oziębło, Bartosz Tłuczek i Daniel Wolak.
Najwięcej goli dla Sokoła Sieniawa w rundzie jesiennej 2022/2023 ustrzelili Szymon Feret i Mateusz Geniec (fot. Damian Kuziora)

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 2

Rozwiąż działanie =

Hej Stal ! 2022-12-17 11:39:39

Stalówka III Liga !!!!!
No i wszystko w tym temacie !!!!

~anonim 2022-12-17 13:10:26

Buahahahaha !

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij