Klasa O Stalowa Wola: Czołówka ze spokojem zakończyła rundę jesienną! [Podsumowanie 15.kolejki]

fot. Sokół Kamień

Za nami ostatnia kolejka rundy jesiennej również w klasie okręgowej Stalowa Wola. Lider zakończył jesień remisem, a wysoki wynik na koniec zaliczyła drużyna SMS-u Siarka Tarnobrzeg. Przeczytajcie podsumowanie wszystkich starć 15.kolejki zmagań.

Azalia Wola Zarzycka wygrała 2-0 z OKS-em Junior Zakrzów. Bramkę dla gospodarzy ustrzelił w pierwszej połowie Adrian Zagaja, który poprawił wynik również w drugiej części. Azalia “przezimuje” w klasie okręgowej na siódmym miejscu. Zakrzów nie może być do końca zadowolony ze swojej pozycji, ponieważ kończy jesień na czternastym miejscu, tuż przed strefą spadkową.

W niezwykle dobrych humorach byli 11 listopada młodzi zawodnicy SMS-u Siarka Tarnobrzeg, którzy rozbroili defensywę Sanu Kłyżów i pokonali ich 5-0. Pierwsza połowa nie zwiastowała wysokiego wyniku, ponieważ gospodarze trafili do siatki tylko jeden raz- po strzale Szymona Zwolskiego. Maszyna ruszyła na dobre dopiero w drugiej części. Ponownie celny był Zwolski, a pozostałe bramki padły za sprawą celnych strzałów Jakuba Drożdżala, Huberta Judyckiego i Kamila Baranowskiego. Tarnobrzeżanie podejdą do wiosny zamykając pierwszą dziesiątkę, a Kłyżów z dwunastego miejsca.

Olimpia Pysznica uległa Stali Gorzyce i przegrała 0-2, pokazując tym samym nienajlepszą dyspozycję tej jesieni. Wynik otworzył zawodnik gości, Artur Kwiatkowski w 19.minucie meczu, a rezultat poprawił w ostatniej minucie spotkania Hubert Filipiak. Olimpia zakończyła rundę na trzynastej pozycji, a Stal zajmuje trochę wyższe-ósme miejsce.

Sporo działo się Stalowej Woli, gdzie tamtejsze rezerwy Stali pokonały 5-2 Unię Nowa Sarzyna. Już do przerwy emocji było bardzo dużo, bowiem zawodnicy zeszli do szatni z wynikiem remisowym (2-2). Rozpoczął wszystko zawodnik Unii- Michał Kusy, a kwadrans później wyrównał Igor Fedejko. Po upływie kilkunastu minut na prowadzenie wysunęli się goście za sprawą celnego strzału Wojciecha Karwackiego. Nie minął jednak moment, a pechowo przymierzył Mateusz Węglarz-celując piłkę do własnej bramki i doprowadzając do remisu. Druga połowa to już całkowita dominacja Stali II, dwa razy między słupki trafił jeszcze Fedejko, a jeden dobry strzał powędrował do siatki z nogi Mateusza Książka.

Bez bramek w starciu ŁKS-u Łowisko i Tanwi Wólka Tanewska. Ci pierwsi kończą rundę w strefie spadkowej, a goście - na dziewiątej pozycji. Podział punktów obejrzeli też kibice Pogoni Leżajsk, która zremisowała 1-1 z liderem rozgrywek - Sokołem Kamień. Wszystkie gole padły już w pierwszej połowie, u gospodarzy celny był Michał Świeżawski, natomiast u gości spisał się Kacper Piechniak. Wiosna szykuje się niezwykle ciekawie patrząc pod kątem walki o awans do IV ligi. Liderujący Sokół Kamień ma duże szanse, jednak w realnej walce liczy się praktycznie pięć zespołów. ŁKS Łowisko “przezimuje” w strefie spadkowej.

2-0 to wynik, który osiągnęła w ostatnim meczu Stal Nowa Dęba, pokonując u siebie LZS Jarocin. Obie bramki padły w drugiej połowie spotkania. Jako pierwszy dobry strzał oddał Paweł Nowak i wydawało się, że ta jedyna bramka będzie kluczowa. W doliczonym czasie gry zmobilizował się jednak Waldemar Śledź i podwyższył wynik.

TS Transdźwig Stale przegrał 1-3 z zamykającym podium LZS-em Ździary. Jedenasta minuta to moment, w którym po raz pierwszy piłka zatańczyła w siatce w tym spotkaniu. Autorem trafienia był zawodnik gospodarzy- Tymoteusz Nurzyński. Bliżej przerwy udało się jednak wyrównać Ździarom po strzale Wojciecha Sobiło, a jeszcze jednego gola do szatni dołożył Radosław Wojtas. Druga połowa to tylko jedna zdobyta bramka. Swoją próbę na gola zamienili goście, a konkretniej Adam Cichoń.