2022-10-03 15:10:08

Grzegorz Baran po porażce z Karpatami Krosno: Rywale byli lepsi, ale nie na trzy bramki przewagi

W ostatniej kolejce 4.ligi podkarpackiej Karpaty Krosno pokonały dobrze radzący sobie do tej pory JKS Jarosław. Sprawdźcie, co powiedział dla nas po meczu trener czarno-niebieskich, Grzegorz Baran. 
 
Wynik 3-0 dla Karpat Krosno nie odzwierciedla tego, co się działo na boisku. 
 
-Na gorąco ciężko mi ocenić. Wydaje mi się, że 3-0 to nie jest wynik, na który zasłużyliśmy. Do utraty bramki, pierwsze trzydzieści pięć minut byliśmy drużyną lepszą. Karpaty były konkretniejsze, to co stworzyły to wykorzystały. Biliśmy głową w mur, jak nie wykorzystujemy dobrych okazji na takim terenie, to ciężko o punkty. Karpaty mają zawodników wysokiej jakości, robią liczby i statystyki. To też duża jakość, jeśli chodzi o ten poziom rozgrywkowy. Okazali się lepsi, ale na pewno nie na aż trzy bramki. 
 
Mecz toczył się falami. Początek dla Was, ale od bramki na 2-0 zakończył się Wasz udział w tym meczu, nie graliście tego co wcześniej. 
 
-Tak było. W szatni zaryzykowaliśmy i wpuściliśmy dwóch młodych, ofensywnych zawodników. Czy przegrać 1-0, czy 2-0 to nie ma różnicy- i tak jest zero punktów. Chcieliśmy odrobić i pierwsze fragmenty po przerwie na pewno były dobre. 
 
Znaliście wynik z Nowotańca? 
 
-Tak, ale nie patrzymy na to. Mamy kadrę bardzo młodą, ja dostałem zadanie nauki młodych chłopaków, grania jak najwyżej. Jest duża kadra, chce pracować ciężko i to widać na boisku. Będziemy w każdym meczu starać się grać o trzy punkty. Sezon trwa dalej i nie patrzymy na innych, a tylko na siebie. 
 
Wywiad z trenerem możecie obejrzeć tutaj, po skończonym meczu. 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 4

Rozwiąż działanie =

CV 2022-10-03 16:23:25

Ten KS JKS SMS to jest drużyna na środek tabeli .

~anonim 2022-10-03 16:34:12

Jacek Kowal na Trenera i Prezesa !!!!!

He 2022-10-03 18:03:21

Piękna asystę zaliczyłeś Trenerze przy pierwszej bramce!!!Brawo hihihihi

~anonim 2022-10-04 07:46:19

Przypadkowa pierwsza bramka i asysta trenera...później tragiczna postawa obrońców i po kontrze druga bramka i było po meczu...Karpaty nie zasłużyli na zwycięstwo , ale to nic bo oni i tak będą tracić punkty z taką grą. Głową do góry i gramy w następnym meczu o 3 punkty!

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij