Choć Wataha ma w tym przewagę, ponieważ udała się na zielonogórki owal, to wynik wówczas nie zachwycił. Goście dotkliwie przegrali, jednak mecz odjechali z dużym osłabieniem w składzie. W niedzielę zapowiada się emocjonujące widowisko, gdzie stawką finału jest oczywiście awans do PGE Ekstraligi. Przypomnijmy, że Falubaz jest ubiegłorocznym spadkowiczem z najwyższej ligi w Polsce, tym bardziej drużyna jest zdeterminowana do osiągnięcia celu.
Prezes Wilków Krosno także nie ma zamiaru odpuszczać i z pewnością wierzy w swoją drużynę.
„Nasi żużlowcy też mają dwie nogi i dwie ręce. Ponadto dysponują szybkim sprzętem i na pewno nie brakuje im woli walki. Do finału nie wchodzi się przypadkiem. Nam się to udało po raz drugi z rzędu, a w dodatku niemal identycznym składem. Myślę, że w tegorocznej eWinner 1. Lidze jesteśmy jeszcze lepsi, ze względu na zdecydowanie silniejszą formację juniorską. Mamy mocną kadrę i na pewno powalczymy, mimo tego, że Falubaz pozostaje faworytem.” – mówi Grzegorz Leśniak w WP Sportowe Fakty.
Awizowane składy
1. Piotr Protasiewicz
2. Jan Kvech
3. Rohan Tungate
4. Krzysztof Buczkowski
5. Max Fricke
6. Maksym Borowiak
7. Antoni Mencel
Cellfast Wilki Krosno:
9. Vaclav Milik
10. Rafał Karczmarz
11. Mateusz Szczepaniak
12. Tobiasz Musielak
13. Andrzej Lebiediew
14. Krzysztof Sadurski
15. Franciszek Karczewski
16. Keynan Rew
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.