2022-08-14 20:20:00

TEXOM Sokół Sieniawa poszedł za ciosem i ograł Chełmiankę Chełm

fot. Damian Kuziora
fot. Damian Kuziora
Piłkarze TEXOM Sokoła Sieniawa zwycięstwem przywitali się z własną publiką. Podopieczni Arkadiusza Barana pokonali w niedzielę Chełmiankę Chełm.
 
Od początku spotkania lepsze wrażenie sprawiali gracze TEXOM Sokoła Sieniawa, którzy od pierwszych minut groźnie atakowali. Podopieczni Arkadiusza Barana na prowadzenie wyszli już w 6. minucie. Szymon Feret ruszył prawym skrzydłem, a następnie wypatrzył Karola Twardowskiego, który głową umieścił piłkę w siatce.
 
Gospodarze ani myśleli się zatrzymywać i szybko rozpoczęli poszukiwania trafienia numer dwa. Sokół dobrze się prezentował się na murawie, ale był nieskuteczny. W 18. minucie Karol Twardowski wypatrzył Dominika Pikiela, ale ten uderzył wysoko nad bramką. Po chwili zaś zrewanżowała się Chełmianka Chełm. Na strzał zdecydował się Jakub Bednara, ale czujny był Dominik Pasterczyk.
 
W kolejnych minutach lepsze wrażenie sprawiali goście, którzy coraz śmielej zaczęli poczynać sobie na murawie. Dobrze jednak spisywał się Dominik Pasterczyk, który m.in. w 33. minucie wybronił świetny strzał Grzegorza Bonina. Ostatetcznie jednak więcej trafień w pierwszej odsłonie nie odnotowano i na przerwę w lepszych humorach schodził Sokół.
 
Po zmianie stron, nadal lepsze wrażenie sprawiała Chełmianka, która stworzyła sobie kilka niezłych okazji. Zespół z Chełma nie odpuszczał i w 63. minucie dopiął swego, a piłkę w siatce umieścił Jakub Knap. To widocznie podrażniło ekipę z Sieniawy, która szybko ruszyła do ataku, celem odzyskania prowadzenia.
 
Sokół postawił wszystko na jedną kartę i w 76. minucie stanął przed szansą strzelenia gola na 2-1. Krystan Majka dośrodkował w pole karne, a do piłki dopadł Dominik Pikiel, którego sfaulował Dominik Brzozowski i arbiter wskazał na wapno. Do futbolówki podszedł Mateusz Geniec, który na dziewięć minut przed końcem spotkania, dał prowadzenie swojej drużynie.
 
Chełmianka w kolejnych minutach starała się jeszcze nawiązać walkę z Sokołem, a przede wszystkim spróbować doprowadzić do wyrównania. Gospodarze dobrze jednak zagrali w defensywie i skutecznie odpierali ataki rywala. Ostatecznie jednak więcej goli już nie padło i lepsze humory po meczu mieli podopieczni Arkadiusza Barana.
 
 
1-0 Karol Twardowski (6)
1-1 Jakub Knap (63)
2-1 Mateusz Geniec (81-rzut karny)
 

Wyniki meczów 2. kolejki:

 

Tabela 3 ligi gr. IV:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 8

Rozwiąż działanie =

Yes ! 2022-08-14 20:36:14

BRAWO SOKÓŁ !!!

ad yes 2022-08-14 21:03:22

wieśniaki zawsze będą wsiokami..niby miasto dwie ulice na krzyż..zapomnieliście jak s********aliście po cmentarzu wsioki

Kibic 2022-08-14 21:06:16

Boli was Wielki Sokół?

ad kibic 2022-08-14 23:04:16

wielka to twoja mamuśka rozrośnięta ..bierze 500 na stado bachorów

YEAH ! 2022-08-15 10:24:06

No i Super Panowie z Sieniawy !
Tak trzymać !

Pozamykali pyski tym frajerom co pisali że Sokół do spadku ! Hahahaha

Obiektywny obserwator 2022-08-15 12:30:20

Dominik Brzozowski to bramkarz Chełmianki i on na pewno nie faulował w polu karnym (polecam skrót filmowy). Sędzia gwizdnął faul obrońcy Chełmianki ... Swoją drogą faul bardzo problematyczny (wg. mnie nie było faulu). Ogólnie słaby mecz z małą ilością sytuacji bramkowych. FATALNA MURAWA W SIENIAWIE !

He 2022-08-15 12:43:12

....złej baletnicy przeszkadza ......hehe

Adam 2022-08-15 15:22:54

Brawo sokół Sieniawa. Super. Jest do zabrania stali stalowa Wola młodzieżowca na wypożyczenie.tylko brać .

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij