2022-05-25 23:57:00

Wisłok Wiśniowa nie bez problemów ograł MKS Kańczuga

fot. Agnieszka Kulka Photography
fot. Agnieszka Kulka Photography
Wisłok Wiśniowa zdobył bardzo cenne trzy punkty. Podopieczni Grzegorza Sitka w środę pokonali na wyjeździe MKS Kańczuga.
 
Łatwo, szybko i przyjemnie nie było, a MKS Kańczuga od początku postawił trudne warunki. Spotkanie było bardzo zacięte, a oba zespoły stwarzały sobie okazje bramkowe. Kibce nie mogli narzekać na nudę, choć brakowało konkretów. Z czasem do głosu doszedł Wisłok Wiśniowa, ale jego gracze nie potrafili przechylić szali na swoją korzyść i do przerwy było 0-0.
 
W drugiej odsłonie dominowała walka, a okazji bramkowych było jak na lekarstwo, co niezbyt cieszyło zgromadzoną publike. Z czasem to jednak przyjezdni doszli do głosu i zaczęli atakować. Podopieczni Grzegorza Sitka nie odpuszczali i w 83. minucie objęli prowadzenie, a piłkę w siatce umieścił Bartosz Złamaniec. Zapowiadała się bardzo ciekawa końcówka.
 
Zespół z Kańczugi w końcówce próbował doprowadzić do wyrównania. Miejscowi sprawiali sporo problemów Wisłokowi, ale ten dopiął swego i w 90. minucie podwyższył na 0-2, a tym razem na listę strzelców wpisał się Adrian Nowak. Więcej goli już nie padło i lepsze humory po meczu miała drużyna z Wiśniowej.
 
0-1 Bartosz Złamaniec (83)
0-2 Adrian Nowak (90)
 

Wyniki meczów 33. kolejki:

Tabela 4 ligi podkarpackiej:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 3

Rozwiąż działanie =

Kibic 2022-05-26 08:49:32

Brawo Wisłok

~anonim 2022-05-26 14:55:22

Fajnego hasioka mamy i 4 ligi nie loddamy

Kibic z Sędziszowa 2022-05-28 20:41:36

Błękitnym coś nie żre ale wrócą spokojnie na 4 ligowe boiska.

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij