Początek dzisiejszej rywalizacji to wzajemne badanie sił z obydwu stron. Jako pierwsi zaatakowali przyjezdni, w 14. minucie w doskonałej sytuacji w polu karnym Polonii znalazł się Patryk Zieliński, który z bliskiej odległości uderzył wprost w Artura Kuźmę. Przemyski bramkarz obronił także dobitkę napastnika z Wiązownicy.
O tym, że niewykorzystane sytuacje się mszczą, podopieczni Marcina Wołowca przekonali się 4. minuty później, najwyżej do piłki wrzucanej z głębi boiska przez Krystiana Kazka wyskoczył Patryk Andreasik i strzałem głową nie dał szans Arkadiuszowi Cynarowi.
Oszołomieni goście mogli stracić drugą bramkę zaledwie 120 sekund później, szarżujący lewą stroną boiska Konstantyn Chernii starał się z ostrego kąta pokonać Cynara, ten jednak zdołał sparować jego uderzenie. „Przemyska Barcelona” zdobyła drugiego gola… zaledwie minutę później, sędzia dopatrzył się jednak faulu Piotra Kuźniara na Michale Sitku i w dalszym ciągu o jedną bramkę lepsi byli zawodnicy Piotra Ciska.
Piłkarze KS Wiązownica odpowiedzieli w 28. minucie, jednak futbolówka po uderzeniu głową nieznacznie minęła słupek bramki Polonistów. Pół godziny od pierwszego gwizdka arbitra, niefortunnie przed „szesnastką” gości upadł Kamil Janas, który musiał opuścić boisko z powodu kontuzji (uraz łokcia). Rzut wolny egzekwowany przez gospodarzy nie przyniósł jednak większego zagrożenia pod bramką gości.
Pomimo optycznej przewagi ze strony lidera tabeli, to więcej gry z mieli gracze z Przemyśla. Kolejny raz potwierdziło się, że ich najgroźniejszą bronią są kontrataki a jeden z nich wręcz powinien zakończyć się podwyższeniem prowadzenia. W 42. minucie świetnym rajdem lewą stroną boiska popisał się Mateusz Babieczko, który podał wzdłuż pola karnego do Cherniiego, ten jednak w stuprocentowej sytuacji fatalnie spudłował.
Przemyski napastnik bliski był zdobycia drugiej bramki dla swojego zespołu w doliczonym czasie gry, w ostatniej chwili został uprzedzony przez obrońców gości, którzy zaasekurowali wychodzącego z bramki, Cynara. W ostatniej akcji pierwszej odsłony mocno na bramkę przemyślan uderzał Kacper Rop, lecz jego uderzenie poszybowało daleko od bramki Kuźmy i oba zespoły mogły udać się na przerwę przy jednobramkowym prowadzeniu Polonii.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków KS Wiązownicy. Groźnie w polu karnym gospodarzy zrobiło się po dośrodkowaniu Rafała Michalika z 49. minuty, ale piłki nie zdołali sięgnąć żaden z atakujących. W odpowiedzi mocnym uderzeniem popisał się Mateusz Wanat, piłkę zdołał zablokować jeden z defensorów przyjezdnych. 10 minut od wznowienia gry, goście byli bliscy doprowadzenia do wyrównania po atomowym strzale Kornela Kordasa, świetnym refleksem popisał się bramkarz Polonii.
Wraz z upływem czasu rosła przewaga piłkarzy trenera Wołowca. W 64. minucie sam na sam z Kuźmą znalazł się aktywny w tej części meczu Michalik, który usiłował pokonać przemyskiego bramkarza uderzeniem w długi róg. Ten jednak efektowną interwencją zapobiegł utracie gola. 120 sekund później piłka powędrowała wzdłuż pola bramkowego miejscowych i tylko centymetrów zabrakło Zielińskiemu, by skierować ją do siatki.
Piłkarze Polonii nie zamierzali pozostać dłużni przeciwnikom i odpowiedzieli na 15 minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Na wysokości pola karnego znalazł się Jakub Głuszko, jednak uderzył zbyt lekko by pokonać Cynara. W 78. minucie kolejny raz swoimi umiejętnościami wykazał się bramkarz miejscowych, który sparował strzał Ropa. Dwie minuty później „szczupakiem” uderzał Kazek, piłka poszybowała nad bramką przyjezdnych.
Kontrowersyjna sytuacja miała miejsce 60 sekund później w „szesnastce” Polonii. Sędzia, mimo protestów ze strony piłkarzy KS Wiązownicy nie dopatrzył się zagrania ręką przez jednego z miejscowych defensorów i tym samym nie podyktował rzutu karnego. W 87. minucie świetnej okazji na remis wykorzystał Arkadiusz Staszczak, który z najbliższej odległości uderzył w Kuźmę. I tak jak w pierwszej połowie, niewykorzystane sytuacje srodze zemściły się na piłkarzach gości. 89. minuta to dwójkowa akcja Mikołaja Jasińskiego z Głuszką, po której temu drugiemu nie pozostało nic innego skierować piłkę do pustej bramki.
Mimo dwubramkowej straty piłkarze z Wiązownicy usiłowali strzelić honorowego gola. W 93. minucie najwyżej w polu karnym przemyślan wyskoczył Zieliński, ale piłka poszybowała nad bramką. Była to ostatnia akcja tego meczu i tym samym Poloniści odnieśli dziewiąte zwycięstwo z rzędu i mają już tylko 6 punktów straty do lidera z Wiązownicy.
2-0 Jakub Głuszko (88)
Polonia Przemyśl: Artur Kuźma- Krystian Solarz, Piotr Kuźniar, Stanislav Mykytsey, Krystian Kazek, Jakub Głuszko, Mateusz Wanat, Marcin Babieczko (73. Mikołaj Jasiński), Patryk Andreasik (74. Mateusz Kowalski), Kamil Janas (32. Dmytriy Sychevskyi), Konstantyn Chernii (83. Bernard Stopa)
Żółte kartki: Kazek - Sitek, Rop, Surmiak
He 2022-04-30 13:25:55
Trochę lepsza drużyna i Wiązownica dostaje w duuuupe :) Brawo Lonia !
Wesołe Studentki z Rzeszowa 2022-04-30 13:27:59
Dzisiaj za lodzika " gwiazdeczki " musicie zapłacić;)
Za drinki też ! ;)
Ciekawy z Fabryki Kawy 2022-04-30 13:31:21
No a gdzie teraz gra Sedlaczek ?
As 2022-04-30 13:34:39
Brawo Polonia !
Wiązownica przereklamowana .
Gienek 2022-04-30 14:02:09
Oj przegrały nasze ? Cza bedzie sie opaciurać z rozpaczy :(
Aloha 2022-04-30 14:17:02
Koniec ze zniżkami Panowie, przyjdźcie za tydzień jak wygracie
Candela 2022-04-30 14:18:15
Brak zwycięstwa = brak snusów
kibic 2022-04-30 14:22:04
A niech sobie polonia awansuje, bez kasy i co za tym idzie wzmocnien polecicie az milo. Jest takie pilkarskie powiedzenie: jak sie nie ma miedzi to sie na d*****e siedzi. Tyle w tym temacie
~anonim 2022-04-30 14:31:17
Na to dzisiaj na smutno pojadą w Aplkanie.
Anonim 2022-04-30 15:13:40
J.e.b.a.c Polonię J.e.b.a.c. JKS!!!!!
Dobry Bramkarz 2022-04-30 15:26:55
Pomnik postawić Kuźmie z czarnego marmuru zamiast zepsutego zegara na wale. Bedą pielgrzymki jak hasydów do Leżajska.
~anonim 2022-04-30 15:31:49
Brawo Polonia !
Pokazaliście miejsce w szeregu temu pseudo liderowi :)
Hehe 2022-04-30 15:40:31
Z czym do ludzi kukurydziane pajace ? Hehe :)
TylkoZKS 2022-04-30 16:21:06
DZIĘKUJEMY!
Dumny Pan z miasta 2022-04-30 17:35:50
Wyżyjmy się dziś na Wiązownicy bo do końca rundy może już nie być okazji.
Do powyżej 2022-04-30 17:55:35
Co Boli? No i ma boleć hehe :)
Fan 2022-04-30 18:06:54
ZKS p*******lniety konfident ze stalowej bujają się chory człowieku !
kalka 2022-04-30 20:59:05
Z ośmiu dzisiejszych meczy w czwartej lidze tylko raz wygrał gospodarz -Polonia!
Pewex 2022-04-30 22:05:19
Spokojnie panowie, za mało alkoholu. Za tydzień melanz przed meczem i będzie 5:0
kuternoga z jarosławia 2022-05-01 08:20:16
Chamy cybuchy i inne luje z pod sklepu zawsze z wiązownicą
ZKS SW 2022-05-01 10:10:25
Taki chu.....j !!!!!!
Jeb.ac wiązownice !!!!
anonimowy Anonim 2022-05-01 11:48:33
Wiązownica ma jeszcze mecze w Dębicy i w Boguchwale, mają gdzie stracić punkty więc nie podniecajcie się tak ...
Czuwaj King 2022-05-01 12:05:33
Za tydzień zobaczysz jak izolator rozłoży lonie na łopatki
Do czuwaj king 2022-05-01 13:41:08
Ty się nie martw o Polonię tylko zajmij się swoim śmiesznym klubikiem bo w przyszłym sezonie będziesz jeździł na wyjazdy do Kosienic, Krównik czy innych Jaksmanic oczywiście nie umniejszam tym wioskom bo pewnie i tak zbija ten śmieszny klub
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.