DevelopRes Bella Dolina Rzeszów przyzwyczaił swoich kibiców do wygrywania. Przegrana z Lokomotivem Kaliningrad w Lidze Mistrzyń CEV była tylko wypadkiem przy pracy, a dzisiejsze spotkanie z GROT Budowlani Łódź było idealną okazją do rehabilitacji. W poprzednim spotkaniu między drużynami z Rzeszowa i Łodzi, górą były „Rysice”, które wygrały tamten mecz 3-2.
Siatkarki Budowlanych zmagają się ostatnio z problemami. W poprzednich 5 spotkaniach TAURON Ligi zdołały zdobyć zaledwie 1 punkt, a zeszłym tygodniu ze stanowiska trenera łódzkiego zespołu zrezygnował Jakub Głuszak. Dziś w roli trenera na ławce zasiadł Maciej Biernat. Rzeszowianki natomiast pewnie wygrywają mecz za meczem, a ostatnio pokonały Uni Opole bez straty seta.
Początek spotkania był dosyć wyrównany, a po obu stronach siatki pojawiło się dużo zepsutych zagrywek. Przy stanie 5-3 kibice mogli podziwiać piękną wymianę. Trwająca dobre półtora minuta akcja, zakończona została atakiem punktowym Bruno Honorio. Skuteczne ataki rzeszowskiego zespołu pozwoliły na zdobycie pięciopunktowej przewagi. Kibice byli świadkami kolejnej imponującej wymiany przy stanie 12-7. Tym razem jednak zakończyła się ona punktem dla drużyny gości.
W środku seta przewaga siatkarek DevelopResu stopniała do 3 punktów i gra nieco bardziej się wyrównała. Łodzianki odważniej zaczęły poczynać sobie w ataku, a także w polu zagrywki. Przy wyniku 20-18, Stephane Antiga poprosił o przerwę, która przyniosła skutek, bowiem po chwili „Rysice” zdobyły punkt najpierw skutecznym atakiem, a później blokiem.
W końcówce zrobiło się gorąco na Podpromiu. Łodzianki doprowadziły do remisu po 22 i zwycięstwo w inauguracyjnej partii nie było już tak oczywiste. W decydującym momencie „Rysice” zachowały jednak zimną krew i zdobyły trzy punkty z rzędu, a seta zakończył pojedynczy blok Bruno Honorio.
Drugi set ponownie był bardzo zacięty, a gra toczyła się punkt za punkt. Po chwili jednak łodzianki zdołały odskoczyć na dwa punkty. Przewaga nie trwała zbyt długo, bowiem siatkarki ze stolicy Podkarpacia szybko doprowadziły do remisu, a następnie wyszły na prowadzenie 10-8. W mgnieniu oka przewaga z dwóch punktów wzrosła do sześciu, do czego z pewnością przyczyniła się dobra i skuteczna gra w ataku. „Rysice” złapały odpowiedni rytm i widać było w ich grze radość.
W połowie seta nadszedł jednak, podobnie jak i w pierwszym, moment kryzysu. Łodzianki zdołały odrobić straty i zbliżyć się na dwa punkty. Ponownie jednak nie potrafiły zachować zimnej krwi w końcówce i to gospodynie powiększyły swoja przewagę. Ostatecznie set zakończył się zwycięstwem DevelopResu 25-21.
Analogicznie do poprzednich dwóch odsłon, pierwsze minuty były bardzo wyrównane i żadna z drużyn nie potrafiła zaznaczyć swojej przewagi. Taka sytuacja utrzymywała się tylko do stanu po 4. Później to gospodynie doszły do głosu i zdobyły cztery punkty z rzędu, wypracowując sobie delikatną przewagę. Siatkarki z Łodzi nie poddawały się w swoich wysiłkach i szybko odrobiły stratę, a na tablicy wyników pojawił się wynik 9-9. Po chwili zespół gości prowadził już dwoma punktami i w ekipie z Rzeszowa potrzebny był impuls. Taki dała kapitan DevelopResu, Jelena Blagojević, która po kolejnym straconym punkcie przemówiła do swoich koleżanek. Słowa podziałały motywująco i „Rysice” najpierw odrobiły stratę, a następnie wyszły na czteropunktowe prowadzenie 14-10.
Podopieczne Macieja Bernata nie dawały jednak za wygraną, a ich skuteczne bloki sprawiły, że w połowie seta mieliśmy remis po 16. Końcówka była nader emocjonująca. Gospodynie prowadziły już trzema punktami, ale gra była bardzo stykowa i decydowały detale. Łodzianki zdołały doprowadzić do remisu 22-22. W decydującym momencie nie wytrzymały ciśnienia i popełniły błąd w zagrywce, a "Rysice" skorzystały z prezentu i dopięły swego, wygrywając trzeciego seta 25-23 i cały mecz 3-0.
MVP spotkania została Jelena Blagojević
DevelopRes Bella Dolina Rzeszów – Grot Budowalni Łódź 3-0 (25-22, 25-21, 25-23)
Kenes 2022-02-21 07:54:51
Brawo Rysice!
Marcin. 2022-02-21 11:32:48
Nie był to może najpiękniejszy występ dziewczyn w tym sezonie, ale na pewno cieszą 3 pkt i wygrana. Wielkie brawa. Lider zostaje w Rzeszowie :)
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.