fot. Agnieszka Kulka
Piłkarze Karpat Krosno pokonali 1-0 Orzeł Przeworsk po bramce Karola Wajsa w doliczonym czasie gry. Ekipa gości wygrała zasłużenie, bowiem przez cały mecz była stroną dominującą.
Karpaty Krosno od początku meczu miały ogromną przewagę w starciu z Orłem Przeworsk. Już po kwadransie gry doskonałą okazję miał Tomasz Płonka. Jednak minimalnie nie trafił. W kolejnych minutach mecz toczył się w środku pola, ale częściej przy piłce utrzymywali się goście. Chwilę przed przerwą ponownie napastnik "Biało-niebieskich" stanął przed szansą na zdobycie bramki. Jednak piłka po jego strzale ponownie minęła słupek bramki gospodarzy. Orzeł odpowiedział niecelnym strzałem Jacka Flisa i tyle na tyle było stać podopiecznych Pawła Załogi w tej części gry.
W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie i nadal oglądaliśmy mecz pod dyktando Karpat Krosno. Znów aktywny był Płonka, jednak tym razem futbolówka po jego strzale głową trafiła w słupek. Z każdą minutą rosła przewaga piłkarzy Dariusza Liany. Ostatecznie zwycięską bramkę dla krośnian zdobył Karol Wajs w trzeciej minucie doliczonego czasu gry.
- Mecz był toczony pod nasze dyktando. Mogliśmy wygrać nawet sześcioma bramkami. To był nasz najlepszy występ w tym sezonie. Gospodarze nie oddali żadnego celnego strzału, my mieliśmy około 90 procent posiadania piłki - powiedział nam dyrektor sportowy Karpat, Łukasz Zych.
0-1 Karol Wajs (90+3)
Orzeł Przeworsk:
Kurosz – Najsarek, Salwach, Barszczak (78. Pikuła), Broda – Bednarz, Kruk (66. Dec), Flis (66. Czyrny), Obłoza, Stypa (90. Fluda) - Bogacz (46. Boratyn)
Karpaty Krosno:
Krawczyk – Baran, Pelczar, Gul, Gierlasiński - Gawle (66. Smoleń), Król, Jędryas (66. Wojtasik), Frydrych (46. Majewski), Wajs - Płonka (75. Fundakowski)
Wyniki meczów 6. kolejki:
Tabela 4 ligi podkarpackiej:
Anonim 2021-09-04 17:39:01
Ty ślepaku byłeś na meczu i widziałeś coś się działo? Orzeł nie oddał strzału na bramkę w całym meczu a ty piszesz że obie drużyny stwarzały sytuacje? Pomylona strona i cała wasza redakcja która dodaje te artykuły.
Do anonim 2021-09-04 17:57:11
Przecież goście patrzą na wynik i piszą to co fantazja wpadnie w głowie. Kliknięcia mają się zgadzać i kasa ma lecieć. Jeszcze tego nie pojąłeś ???
~anonim 2021-09-04 18:06:37
To co wy tutaj piszecie to jest skandal
Lok 2021-09-04 19:00:34
To co prezes skomentuje to redaktorczyna napisze
Obiektywny 2021-09-04 20:02:17
Podkarpacielive dramat...
Dyrektor Z. 2021-09-04 22:22:40
Nawet 6 bramkami... Sześć to chyba po meczu...
pik 2021-09-04 22:38:25
sam Plonka mial piec setek
Znawca 2021-09-04 22:38:40
Wiecie jak się wygrywa ligę? Przewagą 1 bramki w meczu. Karpaty albo Wiązownica wygrają tą ligę. Pomału, małymi krokami zobaczycie to kto będzie w czołówce.
kar 2021-09-04 22:51:20
no i taktyka nie dala efektow przeciwnik troche lepszy i lipa
Obser 2021-09-05 08:34:52
Orzeł mógł, Karpaty musiały. Na ich trenerem wisiala wizja odwołania. Przewaga Karpat i sytuacja, natomiast nie mogli nic trafić. Frajerska gol w 93min. Nic się nie stało, Orzeł jeszcze zdobędzie dużo punktów.
~anonim 2021-09-05 12:18:31
Ale wy tu pier.... sytuacjami wygrywa się mecz czy zdobytymi golami. Wzięli napadziora i kopie się po czole.
Ssw 2021-09-05 13:56:34
W meczu przyjaźni powinien być remis.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.