PGE FKS Stal Mielec pokonała na własnym obiekcie Pogoń Szczecin 1-0. "Biało-niebiescy" pozostają w grze o utrzymanie w PKO Ekstraklasie.
- Przystępowaliśmy do tego meczu w trudnej sytuacji. Oglądałem relacje z meczów Podbeskidzia z Lechem oraz Górnika Zabrze z Wisłą Płock. Tam już Stal Mielec została "spuszczona" z ligi. Chcieliśmy pokazać, że grając z jedną z lepszych drużyn w Ekstraklasie potrafimy się przeciwstawić. O wyniku decydują niuasne i tak samo było w niedzielę. Natomiast mogliśmy też zremizować lub przegrać. Mogliśmy też podwyższyć na 2-0. Taka jest piłka. Ja jestem zadowolony z realizacji plany na to spotkanie - powiedział Włodzimierz Gąsior po zwyciestwie z Pogonią Szczecin.
- Siła ofensywna Pogoni jest bardzo mocna. To, że udało nam się strzelić bramkę to spowodowało, że oni jeszcze bardziej podkręcili tempo. Nie było nam łatwo grając bez napastnika utrzymać się przy piłce, stąd zmiany w drugiej połowie. Jestem bardzo zadowolony z postawy wszystkich zawodników w tym meczu. Pogratulowałem im jednego, że wreszcie tworzymy zespół - zakończył opiekun PGE FKS Stali Mielec.
Jakie to uczucie, kiedy co tydzień wszczepia Pan wszystkim kibicom nadzieję na utrzymanie w PKO Ekstraklasie? - To nie ja wszczepiam nadzieję, drużyna to robi. Przecież to oni grają w piłkę, a nie ja. Jak po raz pierwszy wszedłem do szatni to im powiedziałem, że ja im mogę tylko pomóc. Oni musieli wziąć odpowiedzialność za siebie oraz stworzyć zespół, który zrobi wszystko, aby stal mielecką utrzymać w Ekstraklasie - odpowiedział na jedno z pytań Włodzimierz Gąsior.
~anonim 2021-04-26 16:24:59
Brawo Dziadek ! Jesteś debeściak !
~anonim 2021-04-26 16:24:59
Brawo Dziadek ! Jesteś debeściak !
!!! 2021-04-27 09:15:08
Najważniejsze by na długo tylko wygrać te mecze z dobrymi zespołami jak to niektórzy na nich mówią
Autor 2021-04-27 10:23:59
Matka czołowej prezenterki "Faktów" Justyny Pochanke, Renata Pochanke, była ścisłą współpracownicą księgowej FOZZ, Janiny Chim. Renata Pochanke należała do najważniejszych świadków w procesie FOZZ - funduszu, z którego ukradziono państwowe pieniądze m.in. na stworzenie telewizji TVN , pierwszej parti TUSKA i wiele wiele więcej....
kibic 2021-04-27 12:40:52
Myślę, że zawodnicy wcześniej też tworzyli zespół i na pewno bardzo chcieli wygrać w meczach z Lechią G. czy Zagłębiem L. może nawet za bardzo. Zabrakło fartu, którego było nieco więcej w meczu z Pogonią. A tak po prawdzie to lepiej brzydko wygrać jak ładnie przegrać i tyle.
autor do 2021-04-29 14:41:20
dzieki autor za wpis.ciekawa wiadomośc .myślę ,że ludzie powinni wiedziec kto nas robił w h..dzieki byku
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.