Przed tym spotkaniem faworyt mógł być tylko jeden, ponieważ aktualny lider pierwszoligowych zmagań, mierzył się z zespołem zajmującym ostatnie miejsce w tabeli. Co więcej, odniesione w znakomitym stylu zwycięstwo nad Padwą Zamość znacząco wzmocniło morale przemyskiego zespołu.
Nastroje przedmeczowe studził nieco trener Michał Kubisztal, twierdząc, że zespół z Sandomierza poczynił w ostatnim czasie wielkie postępy, czego dowodem było zwycięstwo nad mocną drużyną z Piekar Śląskich i spotkanie to nie będzie przysłowiowym spacerkiem. Dodatkowo ORLEN Upstream SRS Przemyśl nie mógł liczyć w tym meczu na kontuzjowanych Macieja Kubisztala i Kamila Guzdka oraz przebywającego na zgrupowaniu kadry narodowej - Kevina Starzeckiego. Kilku innych zawodników zmagało się z drobniejszymi urazami ale ich występ w tym meczu nie był pewny.
Pierwsze połowa spotkania była bardzo wyrównana. Gospodarze podkręcili tempo swoich akcji dopiero w ostatnich minutach i dzięki kapitalnej postawie Mateusza Kroczka, schodzili na przerwę z 3 bramkową przewagą (17-14). Początek drugiej odsłony meczu przesądził o zwycięstwie naszych Gladiatorów. Bardzo dobra gra w defensywie i zabójcze kontry spowodowały, że w ciągu 8 minut przewaga wzrosła do 7 bramek (24-17) i na parkiecie pojawili się zmiennicy. ORLEN Upstream kontrolował mecz a w ostatnich minutach Trener Kubisztal wysłał do boju jednocześnie aż 5 juniorów, którzy nie pozwolili odebrać przemyskiemu zespołowi zasłużonego zwycięstwa.
Końcowy wynik 32-30 absolutnie nie odzwierciedla przebiegu meczu. Nie było może fajerwerków, ale najważniejsze jest, że 3 punkty i fotel lidera zostały w Przemyślu. Warty podkreślenia jest fakt, że na I ligowych parkietach zadebiutował kolejny, utalentowany wychowanek przemyskiego klubu - Michał Kipp.
ORLEN Upstream SRS Przemyśl - Wisła Sandomierz 32-30 (17-14)
ORLEN Upstream SRS: Szczepaniec, Iwasieczko, Sar – Kielar 0, K. Kroczek 0, Stołowski 0, Kubik 2, M. Nowak 3, Kipp 0, Drozdalski 6, M. Kroczek 7, Dutka 2, Światłowski 4, Kulka 7, Michał Kubisztal 1, A. Nowak 0.
pempuś 2021-04-02 11:18:42
chociaż piłkarze ręczni grają z***********e nie to co piłka nozna czuwania dziadostwo mamałyga i łamagi
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.