Klasa O Dębica: Dwie czerwone kartki i dwóch rannych w meczu na szczycie [Podsumowanie 13. kolejki]

W meczu na szczycie Klasy O Dębica padł remis. (fot. Czarnovia Czarna)

Mecz na szcycie tabeli pomiędzy Czarnovią Czarna a Czarnymi Trześń padł remis 2-2. Można zatem powiedzieć, że obie ekipy wyszły z tego pojedynku ranne. Gospodarze kończyli mecz w dziewiątkę.

Czarnovia Czarna pięć minut przed przerwą objęła prowadzenie w meczu z Czarnymi Trześń. Wynik meczu otworzył Adrian Brzostowski. Jednak ich radość nie trwała zbyt długo, bowiem tuż przed zmianą stron do wyrównania doprowadził Mateusz Dopart, który skutecznie wykorzystał rzut karny.

Siedem minut po zmianie stron Brzostowski również zdobył gola z "jedenastki" i gospodarze ponownie byli na prowadzeniu. Warto dodać, że popularny "Brzosti" sam wywalczył ten rzut karny. Od tej pory atakowali goście. W 70. minucie czerwoną kartką został ukrany zawodnik Czarnovii, Bartosz Bałuta. Chwilę później "czerwień" dostał Kamil Łukaszewski i gospodarze grali w dziewiątkę.

Ostatecznie nie udało im się dowieźć zwycięstwa. Gola na wagę remisu w 93. minucie strzelił Kamil Szymański, który strzałem głową pokonał Marcina Balasę. Zatem po tym meczu obie ekipy są ranne. Jednak jak mawiał Zbigniew Boniek: "Lepiej dwóch rannych niż jeden zabity".

Trzecia w tabeli Victoria Czermin rozbiła na wyjeździe Kolorado Wolę Chorzelowską 8-2. LKS Głowaczowa pokonała Chemik Pustków 3-2. Bramki dla gospodarzy strzelali Jakub Bielański oraz Sylwester Knych i Bartosz Knych. Gole dla Chemika zdobyli Dawid Gołąb i Robert Gawęda.

Spotkania Radomyślanki Radomyśl Wielki z Sokisem Chorzelów i Korony Majdan Królewski z Victorią Ocieka zostały przełożone na inne terminy z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych.

1-0 Adrian Brzostowski (40)

1-1 Mateusz Dopart (45-rzut karny)

2-1 Adrian Brzostowski (52-rzut karny)

2-2 Kamil Szymański (90+3)