fot. Tomasz Sowa
Hokeiści Ciarko STS Sanok przegrali w wyjazdowym meczu Polskiej Hokej Ligi z GKS-em Tychy. Podkarpacki zespół uległ rywalom 2:3.
Podopieczni Marka Ziętary po raz kolejny w tym sezonie sprawili spore problemy aktualnym mistrzom Polski. Podobnie jak w Sanoku podkarpacki zespół uległ wyżej notowanym rywalom zaledwie 2:3.
Gospodarze wyszli na prowadzenie już po 43 sekundach gry po strzale Ladislava Havlika. Niespełna 10 minut później do wyrównania doprowadził Riku Sihvonen, który wykorzystał dogranie Eemeli Piippo. Jeszcze w pierwszej tercji grę w przewadze wykorzystał Christian Mroczkowski zdobywając kolejnego gola dla GKS-u Tychy i sanoczanie schodzili do szatni przegrywając jedną bramką.
W drugiej tercji lepsi byli hokeiści STS-u Sanok, którzy zwyciężyli 1:0 po trafieniu Mateusza Wilusza. Wynik ten utrzymywał się bardzo długo i dopiero na niespełna 5 minut przed końcem gospodarze zdobyli zwycięską bramkę. Autorem zwycięskiego trafienia był Kacper Guźla, który wykorzystał dogranie Bartosza Ciury.
1:0 (00:43) Ladislav Havlík (Christian Mroczkowski)
1:1 (10:23) Riku Sihvonen (Eemeli Piippo)
2:1 (13:49) Christian Mroczkowski (Peter Novajovsky - Patryk Wronka)
2:2 (22:15) Mateusz Wilusz (Marcin Biały - Maciej Bielec)
3:2 (55:20) Kacper Gruźla (Bartosz Ciura)
Czytaj także
2020-10-12 07:42
Izolator Boguchwała górą w małych derbach Podkarpacia
2020-10-12 08:10
Stal zremisowała u siebie z Głogovią
2020-10-12 08:34
Partyzant przełamał się i ograł Start
2020-10-12 10:06
Zabójcza końcówka Błękitnych w meczu z rezerwami Stalówki
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.