Pucharowe derby Siarki ze Stalą być może już 14 października (fot. Radosław Kuśmierz)
Siarka Tarnobrzeg nie miała w środę litości dla rywala. Podopieczni Grzegorza Opalińskiego w pófinale regionalnego Pucharu Polski urządzili sobie popularną kanonadę, aplikując na wyjeździe LZS-owi Zbydniów jedenaście goli. Siarkowcy czekają teraz na zwycięzcę drugiej pary Sparta Jeżowe - Stal Stalowa Wola (7 października).
LZS Zbydniów w tym roku doszedł do półfinału regionalnego Pucharu Polski. B-klasowa drużyna musiała jednak uznać wyższość występującej w III lidze grupie IV Siarce Tarnobrzeg. Już po pierwszej połowie widać było, że piłkarze z Tarnobrzega byli bardzo zmotywowani. Strzelili rywalom 8 bramek do przerwy! Warto jednak nadmienić, że w zespole Opalińskiego zagrało sporo zawodników z podstawowej jedenastki, wydaje się podrażnionych ostatnią klęską w derbowym starciu ze Stalową Wolą.
Okazję do rewanżu tarnobrzeżanie będą mieli już 14 października w finale regionalnego Pucharu Polski 2020/2021, pod warunkiem (co wydaje się oczywiste), że Stal pokona w środę Spartę Jeżowe.
LZS Zbydniów - Siarka Tarnobrzeg 0:11 (0:8)
Bramki: Dawid Bałdyga (dwie), Mateusz Janeczko (dwie), Paweł Wolski, Paweł Mróz, Gabriel Skrzypek, Wojciech Bieniarz, Arkadiusz Gajewski
LZS: Piotr Partyka - Drozd (46. Dominik Partyka), Michał Gumuliński, Kamil Gumuliński, Kroker (62. Piwowar), Krysiak, Pawłowski, Przybysz (62. Hołody), Ryba, Sorbian (85. Latawiec), Ujda
Siarka: Pietryga, Bury, Józefiak, Bierzało, Gessner, Głowa, Wolski (46. Bieniarz), Mróz (46. Gajewski), Skrzypek, Janeczko (60. Podolak), Bałdyga (46. Orzechowski).
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.