Piłkarze Resovii w kolejnym pojedynku II ligi zmierzyć mają się z KSZO Ostrowiec. Rywal jednak cały czas ma problemy i nie wiadomo czy spotkanie się odbędzie.
- Na wczorajszych zajęciach KSZO Ostrowiec Świętokrzyski pojawiło się zaledwie szećiu piłkarzy - czytamy w "Gazecie Codziennej Nowiny".
Trening, podobnie jak dwa poprzednie, nie odbył się. Jak tłumaczą działacze ostrowieckiego klubu "zajęcia w tak wąskim składzie nie mają sensu".
Prezes KSZO jeszcze przed kilkoma dniami uspokajał wprawdzie, że chętnych na grę w KSZO jest sporo i skompletowanie składu nie będzie trudne, ale jak narazie sytuacja wygląda bardzo źle.
Piłkarze KSZO jeszcze dziś poinformować mają Resovię czy zdołają skompletować kadrę. Jeśli nie, zostaną ukarani walkowerem. Będzie to już trzeci walkower w tym sezonie, co oznacza automatyczne wykluczenie z rozgrywek i degradację do IV ligi.
- Czynimy wszystko by zebrać kadrę na sobotni mecz. Sytuacja jednak jest dramatyczna - podsumował Tomasz Gogol, były prezes klubu, a obecnie administrator spół KSZO SSA.
źródło: Nowiny
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.