Przełamanie KS Wiązownica! Zremisowali z Wisłą Sandomierz

KS Wiązownica zremisowała z Wisłą Sandomierz (fot. KS Wiązownica)

Wynik zespołu z Wiązownicy po raz kolejny zaskoczył i podkarpacka ekipa wywiozła z Sandomierza cenny punkt. Na dodatek w starciu z wideliderem tabeli 3 ligi w grupie 4. Bramki strzelali jednak tylko sandomierzanie. Stan meczu wyrównał w 61 minucie Krzysztof Zawiślak.

Wisła Sandomierz zremisowała na własnym obiekcie z KS Wiązownica. Przyjezdni prowadzili po bramce Kacpra Ropa, ale kilka minut po przerwie wyrównał Krzysztof Zawiślak i mecz zakończył się podziałem punktów.

- Dla nas każdy punkt jest cenny. Udało nam się odbudować po klęsce 1:7 z Siarką Tarnobrzeg. Cała drużyna pokazała charakter w meczu z Wisłą Sandomierz, a przy odrobinie szczęścia mogliśmy nawet ten mecz wygrać. Mieliśmy kilka swoich sytuacji, a Wisła grała ofensywnie. Chwała chłopakom za to, że udało się podnieść po nieudanej poprzedniej kolejce - powiedział nam Valeriy Sokolenko trener beniaminka trzeciej ligi.

- Mecz nam dzisiaj wybtinie nie wyszedł. Kilka razy nasz bramkarz ratował nas z opresji. Nie byliśmy sobą, ale chwała chłopakom, że udało się wrócić. Przeciwnik radził sobie z naszą presją i dobrze wyglądał. Dla nich to jest cenny punkt, dla nas porażka bo mamy prawo oczekiwać od siebie zwycięstw w takich spotkaniach - powiedział nam Rafał Wójcik, trener Wisły Sandomierz.

0-1 Kacper Rop (41)

1-1 Krzysztof Zawiślak (62)

Wisła Sandomierz:
Pietrasik – Kuśmierczyk (46. Siedlecki), Wojcinowicz, Sudy, Chorab, Piątkowski (46. Bełczowski), Tyl, Kmiotek (70. Klockowski), Kołoczek, Zawiślak, Matuszewski (46. Mażysz).

KS Wiązownica:

Słysz - Szafar, Mac, Sokolenko, Kumor, Lorenc, A. Kasia, Gil (74. Michalik), Rop, Buć (74. Bentkowski), Wydra