Na zdjęciu Jan Bieńkowski, nowy prezes sekcji piłkarskiej Apklan Resovii. Obok Agnieszka Majka-Rzeszutek, dyrektor ds. relacji biznesowych Resovii.
- Ciągle liczymy się w grze o awans do 1 ligi. Musimy działać wspólnie, zarząd, zawodnicy, trenerzy, cały sztab szkoleniowy. Żeby Resovia wróciła do dyspozycji z dawnych czasów, żeby liczyła się w walce o awans do Ekstraklasy - powiedział Jan Bieńkowski, nowy prezes Sekcji Piłki Nożnej Apklan Resovii.
63-letni Jan Bieńkowski przed kilkoma dniami zastąpił Wojciecha Zająca na stanowsku prezesa SPN Apklan Resovii. Kim jest nowy sternik "Pasiaków"?
Jan Bieńkowski ppochodzi z Sokołowa Małopolskiego. W młodości był piłkarzem, sędzią piłkarskim, a obecnie, już od wielu lat, pełni fukncje działacza. Był m.in. prezesem Sokołowianki oraz Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej.
- Chcę żeby sekcja piłkarska w Resovii się rozwijała. Na obecną chwilę nie planujemy żadnych radykalnych zmian. Od poniedziału rozpoczynamy rozmowy z piłkarzami na temat przedłużenia umów żeby mieli wyczyszczone głowy i nie myśleli o transferach. Chcemy żeby skupili się na grze i osiąganiu jak najlepszych wyników - powiedział Jan Bieńkowski.
Nowy prezes odniósł się także do planów Apklan Resovii na stworzenie piłkarskiej spółki akcyjnej.
- To jest temat przyszłościowy. Będziemy go wdrażać. Wkrótce będę organizował spotkanie z biznesmenami, niektórzy już potwierdzili swój udział. Chcemy stworzyć w pełni profesjonany klub, który będzie oparty na twardych fundamentach, żeby była transparentność finansowa, pewne pieniądze, żeby klub był stabilny i mógł się rozwijać i osiągać sukcesy - dodał prezes Bieńkowski.