Sparing: Texom Sokół Sieniawa - Wisłok Wiśniowa 6-2

Sokół Sieniawa w biało-niebieskich strojach (fot. archiwum)

Piłkarze Sokoła Sieniawa wygrali 6-2 w meczu sparingowym z Wisłokiem Wiśniowa.

Borykający się ze sporymi problemami kadrowymi zespół Sokoła Sieniawa pewnie poradził sobie w sparingu z występującym o szczebel niżej Wisłokiem Wiśniowa.

W drużynie prowadzonej przez Ryszarda Kuźmę było sporo nowych twarzy - graczy testowanych.

- Na razie nie chciałbym zdradzać ich personaliów - powiedział nam szkoleniowiec Sokoła Sieniawa, który przed nadchodzącym sezonem będzie musiał wprowadzić sporo zmian w składzie.

- Sporo graczy niestety odeszło. Myślę, że po części wpłynęła na to dość długa przerwa i sprawy organizacyjne, zawodnicy podjęli takie, a nie inne decyzje i na to niestety wpływu nie mamy - powiedział Ryszard Kuźma.

- Ja zdecydowałem się zostać i być fair wobec tych piłkarzy, którzy chcą nadal grać w Sokole Sieniawa i pracować na treningach.

Gole dla Sokoła w sparingu z Wisłokiem Wiśniowa zdobywali Łukasz Mazurek (dwa), Jarosław Lis, Dawid Burka, Paweł Hass i Kacper Drelich.

Przed trzecioligowym Sokołem Sieniawa niełatwy sezon. Cele postawione przed drużyną będą zapewnie diametralnie inne, bo sporo ważnych piłkarzy niestety pożegna się z klubem.

- Celem będzie przede wszystkim to żeby drużyna dobrze grała i prezentowała się jak najlepiej. Wiele osób się zastanawia jak tak naprawdę będzie te trzecia liga wyglądała, więc pewnie więcej będziemy wiedzieć po pierwszej rundzie - dodał Ryszard Kuźma.

- Na razie walczymy żeby skompletować kadrę. Ciężko pracujemy całą drużynę i mamy nadzieję, że będzie to dobrze wyglądało.

Przypomnijmy, że Sokół Sieniawa musiał zrezygnować z rozegrania zaplanowanego na dziś meczu finałowego okręgowego Pucharu Polski OZPN Jarosław z Wólczanką Wólka Pełkińska. Powodem były właśnie braki kadrowe. Spotkanie, za zgodę rywali i Podkarpackiego ZPN, ma zostać rozegrane za tydzień - 19 lipca.