W piątek ekipa Macieja Mikłasza mierzyła się w meczu kontrolnym z MKS Kańczuga, który występuje w jarosławskiej klasie okręgowej. Drużyna Start Pruchnik zagrała w ustawieniu 1-3-5-2, dzięki czemu w końcu udało im się zagrać na zero z tyłu.
Jak widać ustawienie zaprocentowało również w ofensywie, o czym świadczą cztery bramki zaaplikowane zespołowi prowadzonemu przez Arkadiusza Kiszę.
Start Pruchnik – MKS Kańczuga 4-0
Bramki: Jarosz, Kochanowicz, 2x Bochniak
~anonim 2020-06-22 11:35:25
Na wlasciwe tory wrócą jak spadną z 4 ligi z 0 punktów na koncie
Zmiany 2020-06-24 20:58:22
W trzech rundach w 4 lidze, łącznie zdobyli 8 punktow, wiec na pewno powalczą i w tym sezonie!
Milkasz 2020-06-24 21:00:25
Zawsze grali na zero z przodu, a teraz na zero z tylu brawo
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.