Developres Skyres Rzeszów odprawił z kwitkiem BKS Stal Bielsko-Biała

fot. Developres

Ostatnim spotkaniem ćwierćfinałowym Pucharu Polski kobiet w siatkówce było wieczorne spotkanie Developresu Skyres Rzeszów z BKS-em Stalą Bielsko Biała. Bielszczanki do Rzeszowa przyjechały po raz drugi w przeciągu tygodnia. Ostatnim razem górą były gospodynie, podobnie było i teraz. Rzeszowianki zwyciężyły 3-0.

Pierwszy set spotkania pomiędzy Developresem Skyres Rzeszów a BKS Stal Bielsko-Biała
z pewnoscią nie przejdzie do historii bowiem wynik remisowy utrzymywał się tylko do stanu 3-3. Potem swoją przewagę sukcesywnie powiększały zawodniczki Stephane Antigi. Rzeszowianki w pierwszej partii pozowliły bielszczankom ugrać zaledwie jedenascie oczek

Drugi set był już nieco bardziej zacięty jednak dobrze dysponowane gospodynie nie pozwoliły na zbyt wiele. Dobre przyjęcie i dyspozycja w ataku pozwoliła ugrać rywalkom jedynie piętnaście punktów.
W drużynie BKS-u dużym problemem była kiepska forma Oliwii Róźański, która skończyła zaledwie jeden atak z czternastu.

Trzecia partia przebiegiem przypominała pierwszy set dzisiejszego spotkania. Rysice od samego początku zbudowały dużą przewagę i spokojnie dowiozły ją do końca wygrywając do dwunastu.

Developres dzięki zwycięstwie nad drużynom z Bielska Białej uzupełnił grono półfinalistek Pucharu Polski. Wczesniej do tego grona dołączyły ekipy Chemika Police, Legionovii Legionowo oraz San Pajdy Jarosław, które sensacyjnie wyeliminowały po pięciosetowym boju Budowlanych Łódź.

Developres Skyres Rzeszów - BKS Stal Bielsko Biała 3-0 (25-11, 25-15, 25-12)

Developres: Krzos, Frantti, Kaczmar, Przybyła, Polańska, Blagojević, Zaroślińska- Król, Witkowska, Grabka, Hawryła, Mlejkova, Valentin, Gałucha, Młotkowska

BKS Stal: Ogoms, Kossanyiova, DeHoog, Dąbrowska, Janicka, Drabek, Moskwa, Kowalczyk, Krajewska, Wellna, Świrad, Edelman, Róźański