2019-11-04 15:52:33

Heiro Rzeszów ze sporym bagażem bramek wróciło z meczu z BSF-em Bochnia

Heiro wysoko przegrało w Bochni (fot. archiwum)
Heiro wysoko przegrało w Bochni (fot. archiwum)
Podopieczni Łukasza Krawczyka wyjazdu do Bochni miło nie będą wspominać. Podkarpackie Dziki dały sobie wbić aż dziesięć bramek.
Mecz fatalnie rozpoczął się dla Heiro Rzeszów, które już w 1. minucie spotkania straciło bramkę, a Dominika Niemczyka pokonał Mateusz Matlęga. Ten sam piłkarz jeszcze raz trafił do siatki Dzików, a uczynił to 120 sekund później.
 
Drużyna BSF-u Bochnia doskonale weszła w mecz i nie zamierzała ani na moment się zatrzymywać. Jak postanowiła, tak zrobiła i minutę później Vasyl Kefa podwyższył prowadzenie. 22-letni zawodnik bardzo dobrze wszedł w mecz i w 8. minucie na swoim koncie miał już drugie trafienie.
 
Przyjezdni byli mocno zdenerwowani tym faktem i błyskawicznie ruszyli do odrabiania strat. W 9. minucie pojawiła się jedynka po stronie Heiro, a strzelcem tego gola był Piotr Matras, który pokonał swojego kolegę z drużyny, Krystiana Jaszczyńskiego.
 
Kolejne gole padły dopiero po przerwie, a doskonale drugą odsłonę gry otworzyli gospodarze, którzy w 22. minucie powyższyli prowadzenie za sprawą Krystiana Lewickiego. Ten sam zawodnik jeszcze raz wpisał się na listę strzelców, a miało to miejsce pięć minut później.
 
Gola dla drużyny z Bochni w międzyczasie zdobył Vasyl Kefa, dla którego był to trzeci gol tego dnia. Festiwal BSF-u nadal trwał i w 28. minucie ósmego już gola dla boheńskiej drużyny zdobył Kamil Rynduch.
 
Zespół dowodzony przez Łukasza Krawczyka chciał zmniejszyć straty, co mu się się poniekąd udało, bowem na dziewięć minut przed końcem do siatki trafił Ireneusz Depta. Niestety w końcówce gospodarze zadali dwa ciosy i mecz zakończył się wynikiem 10-2
 
BSF Bochnia - Heiro Rzeszów 10-2 (4-1)
 
1-0 Mateusz Matlęga (1)
2-0 Mateusz Matlęga (3)
3-0 Vasyl Kefa (4)
4-0 Vasyl Kefa (8)
4-1 Piotr Matras (9-samobójcza)
5-1 Krystian Lewicki (22)
6-1 Vasyl Kefa (25)
7-1 Krystian Lewicki (27)
8-1 Kamil Rynduch (28)
8-1 Paweł Hady (31)
9-2 Mateusz Krzymiński (37)
10-2 Kamil Rynduch (39)
 
Heiro Rzeszów: Niemczyk, Zając – Fedan, Hady, Moszczyński, Depta oraz Brocki, Starzewski, Sarzyński, Krawczyk, Gąsior, Wdowik

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij