foto: Lechia Sędziszów Małopolski
W najciekawiej zapowiadającym się spotkaniu 14. kolejki Dębickiej Klasy O lider tabeli Lechia Sędziszów Małopolski pokonała 2:0 Kamieniarza Golemki po trafieniach Bartłomieja Posłusznego i Jakuba Makucha. Ciekawie również było we Frysztaku, gdzie Strzelec w ostatnich minutach wyszarpał wygraną z Koroną Majdan Królewski.
Faworytem spotkania pomiędzy Kamieniarzem Golemki, a Lechią Sędziszów Małopolski był oczywiście lider tabeli, jednak gospodarze u siebie do tej pory grali bardzo dobrze i podopiecznych Jakuba Słomskiego czekało trudne zadanie.
O tym, że łatwo nie będzie gracze Lechii mieli okazje się przekonać w pierwszej połowie, kiedy to napastnik gospodarzy zmarnował sytuację sam na sam trafiając w słupek. Kamieniarz przeprowadził jeszcze jedną groźną akcję po której powinna paść bramka, jednak ponownie zabrakło skuteczności. Nieporadność ofensywy gospodarzy wykorzystał w 45. minucie Bartłomiej Posłuszny, który strzałem głową otworzył wynik spotkania.
Bramka do szatni źle podziałała na drużynę z Golemek, która w drugiej połowie została zdominowana przez lidera z Sędziszowa. Przewaga została potwierdzona bramką Jakuba Makucha, który po przed tygodniowym "asystowym show" dołożył tym razem trafienie do punktacji kanadyjskiej.
Adrian Brzostowski zapewnił cenne 3 punkty Czarnovii Czarna w wyjazdowym spotkaniu przeciwko Chemikowi Pustków Osiedle.
Olchovia Olchowa nie bez problemów, ale ostatecznie uporała się z Piłkarskimi Nadziejami Mielec. Bramki na wagę zwycięstwa zdobyli: 2x Andrii Khoptovyi, Marcin Franczyk i Bartłomiej Zapał.
Blisko sprawienia niespodzianki była drużyna Kolorado Team Wola Chorzelowska, która prowadziła z wiceliderem Victorią Czermin na ich terenie, jednak nie była w stanie utrzymać tempa narzuconego przed gospodarzy i ostatecznie przegrała 2:1. Bramkę dającą 3 punkty zdobył Bartosz Kania na początku drugiej połowy.
Sporo goli padło w Chorzelowie, gdzie Sparta przegrała z 2:5 z wyżej notowaną Radomyślanką Geyer&Hosaja Radomyśl Wielki, chodź do przerwy mieliśmy remis 1:1. Goście mecz rozstrzygnęli w ostatnich 25 minutach, kiedy to zdobyli trzy bramki.
Najbardziej emocjonujący mecz kolejki obejrzeli kibice na stadionie Strzelca Frysztak, który grał z Koroną Majdan Królewski. Losy spotkania ważyły się do samego końca, ostatecznie kibiców we Frysztaku uszczęśliwił Kacper Czernicki, który zapewnił wygraną gospodarzom.
Drużyna Wiewiórki mimo strzelenia 3 bramek, nie była w stanie zdobyć chociaż punktu w pojedynku ze Smoczanką Mielec. O ile w ofensywnie wyglądało to dobrze, tak o defensywnie lepiej nie będziemy się wypowiadać, bowiem Mielczanie wpakowali im aż 7 bramek.
Jedyny remis w tej kolejce padł w spotkaniu Victori Ocieka z Głowaczową. Honorowy punkt dla gości uratował Jakub Bielański w doliczonym czasie gry.
0-1 Bartłomiej Posłuszny (45')
0-2 Jakub Makuch (71')
w 2019-11-04 12:07:56
faktycznie hit hehe 1sze miejsce z 5tym i hit hahha
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.