Heiro Rzeszów wygrało na terenie beniaminka (fot. archiwum)
Podopieczni Łukasza Krawczyka odnieśli pierwsze zwycięstwo w lidze. Podkarpackie Dziki pokonały na wyjeździe beniaminka rozgrywek
Wyjazdowym mecz Heiro Rzeszów z AZS-em Wrocław zaczął się znakomicie dla drużyny gości. Podkarpackie Dziki na prowadzenie wyszły już w 2. minucie, a z gola cieszył się Sebastian Fedan. Jak się okazało, było to jedyne trafienie w pierwszej odsłonie.
Szybko po zmianie stron, rzeszowianie podwyższyli prowadzenie na terenie beniaminka, a do siatki trafił Denis Warzybok. Dwubramkowe prowadzenie drużyny prowadzonej przez Łukasza Krawczyka, sprawiło że przyjezdni zaczęli tracić koncentrację.
Wrocławianie postanowili to wykorzystać i w 32. minucie kontaktowego gola zdobył Dominik Duda. Beniaminek pierwszoligowych poszedł za ciosem i 180 sekund później na tablicy wyników widniał, a na listę strzelców wpisał się Oleh Vlasik.
To wyraźnie podrażniło drużynę Heiro, która szybko odzyskała prowadzenie. Sprawy w swoje ręce wziął grający trener przyjezdnych i wpakował piłkę do siatki. Rezultat spotkania ustalił w 39. minucie Sebastian Fedan.
AZS Wrocław - Heiro Rzeszów 2-4 (0-1)
0-1 Sebastian Fedan (2)
0-2 Denis Warzybok (21)
1-2 Dominik Duda (32)
2-2 Oleh Vlasik (35)
2-3 Łukasz Krawczyk (37)
2-4 Sebastian Fedan (39)
AZS Wrocław: Spadło - Leśniewski, Markiel, Schreiber, Vlasik oraz Kostetskiy, Kąciak, Fąfrowicz, Szczecina, Duda, Ledwoń, Pechurski, Pawełek, Lauks
Heiro Rzeszów: Niemczyk - Warzybok, Fedan, Przybyło, Moszczyński oraz Starzewski, Hady, Codello, Rewak, Krawczyk, Gąsior, Zając
Czytaj także
2019-10-14 15:53
SRS Czuwaj Przemyśl pokonał KSZO Odlewnię Ostrowiec Świętokrzyski
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.