Piotr Krzanowski nie zdołał zatrzymać piłkarzy Sokoła Sokolniki (fot. Radosław Kuśmierz)
Podopieczni Daniela Beszczyńskiego znowu to zrobili i pokonali czwartoligowca. Tym razem wyższosć ekipy z Sokolnik musieli uznać piłkarze Mateusza Ostrowskiego, którzy polegli w rzutach karnych.
Od początku spotkania piłkarze Ekoballu Stali Sanok zdobyli przewagę i dominowali nad niżej notowanym rywalem. Sanoczanie stwarzali sobie bardzo groźne okazje, a bardzo często pod bramką gospodarzy znajdował się Mateusz Kuzio, który jednak pudłował.
Defensywa Sokoła Sokolniki również zasługiwała na pochwałę, bowiem skutecznie odpierafała ataki czwartoligowca. W końcówce pierwszej miejscowi groźniej zaatakowali i w 41. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Macieja Fietko.
Jednobramkowe prowadzenie gospodarzy utrzymało się do przerwy, a po niej ponownie z duża przewagą rozpoczęli goście. Wyrównująca bramka wisiała w powietrzu. Goście napierali i w 65. minucie z gola cieszył Karol Adamiak, który wykorzystał wrzutkę Konrada Kaczmarskiego.
Zawodnicy Daniela Beszczyńskiego nie zamierzali się jednak poddawać i ruszyli do odrabiania strat. Dziewięć minut później jeden piłkarzy Ekoballu Stali Sanok faulował zawodnika gospodarzy i sędzia Mariusz Złotek podyktował jedenastkę, którą pewnie na gola zamienił Mateusz Surdy.
Sanoczanie ponownie musieli gonić wynik i w 80. minucie ponownie był remis, a do siatki trafił Szymon Słysz, wykorzystując idealne podanie Sebastiana Sobolaka. Do końca regulaminowego czasu więcej bramek nie padło i konieczna była dogrywka.
Pierwsza połowa dogrywki nie była porywającym starciem ze względu na zmęczenie zawodników obydwu zespołów. Drugą część dobrywki szybko przyniosła trafienie sanoczan, a do bramki trafił Bartosz Sieradzki.
Goście witali się już z gąską, lecz ich nastroje ostudził w samej końcówce Mikołaj Muniak, wyrównując stan rywalizacji. W rzutach karnych lepsi okazali się goście, którzy ostatecznie wygrali 6-5, a bohaterem zwycięskiej drużyny okazał się Adam Polit.
Sokół Sokolniki - Ekoball Stal Sanok 3-3 (1-1, 2-2)
1-0 Maciej Fietko (41)
1-1 Karol Adamiak (65)
2-1 Mateusz Surdy (74-rzut karny)
2-2 Szymon Słysz (80)
2-3 Bartosz Sieradzki (109)
3-3 Mikołaj Muniak (119)
Czytaj także
2019-05-22 13:36
Łukasz Surma odejdzie z Soły po sezonie. Przejmie Garbarnię
2019-05-22 14:16
Dziś pierwszy półfinał. Sokół Sokolniki zmierzy się ze Stalą Sanok
2019-05-22 16:51
Pro Junior System: Resovia ostatecznie zarobiła 0,7 mln złotych
2019-05-23 10:56
Stal Rzeszów przedłużyła umowę z młodym pomocnikiem
Kibic 2019-05-22 21:52:14
Ekoball Sanok- WSTYD.
Ukr 2019-05-23 04:51:37
PIOTRUŚ nie dał rady ????????????.
~anonim 2019-05-23 05:15:38
hahahaha Miasto Sanok z potężna piłkarską ekipą
JKS 2019-05-23 07:08:52
Ten ekoball to straszne dziady jak ich leja okręgówka
kibic 2019-05-23 13:12:50
trener do dymisji
anonim 2019-05-23 17:10:54
Piotruś i po co się do Ekoballu zapisywałeś, Ty Stalowiec z krwi i kości, na co Ci to było.
S1 2019-05-23 17:48:50
Wstyd to mało powiedziane. Ale jak się pisze że zagrali niesamowity mecz przeciw średniaków z okręgówki to słowo żenada jest słabe. Czwartoligową drużyna przegrywa z przeciwnikiem z okręgówki i w oczach osoby piszącej artykuł rozgrywa niesamowity mecz.
S1 2019-05-23 17:52:14
Przepraszam nie "niesamowity" ale jeszcze lepiej "nieprawdopodobny". Przepraszam za pomyłkę.
SS 2019-05-23 19:17:00
Zadam pytanie osobom decyzyjnym w Stali - co musi się stać, by ten trenejro odszedł?. Pytam grzecznie od początku sezonu ?. Teraz mniej grzecznie- co się musi jeszcze wydarzyć, by pseudo trener ,kolega kogoś w klubie przestał niszczyć ten klub?
kibic 2019-05-23 21:19:07
ten trener ma kilka klubów pilkarskich na sumieniu
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.