Rezerwy Siarki pewnie pokonały drużynę Stali Nowa Dęba (fot. archiwum)
Peleton pościgowy w stalowowolskiej okręgówce zmniejsza się i już tylko rezerwy Stali Stalowa Wola dotrzymują kroku liderowi. W Kamieniu doszło do nie lada niespodzianki.
Podopieczni Daniela Beszczyńskiego nie mogą zaliczyć do udanej dotychczasowej części sezonu. Sokół Sokolniki tylko zremisował w wyjazdowym starciu ze Spartą Jeżowe. Wynik meczu otworzyło trafienie Łukasza Sabata w 19. minucie. Na odpowiedź Sokoła musieliśmy czekać do 75. minuty, kiedy to Mateusz Surdy pokonał golkipera Sparty, Patryka Drzymałę i ustalił wynik meczu.
Rezerwy Stalówki wciąż dotrzymują kroku rezerwom Siarki, bowiem w niedzielnym meczu pokonali Retmana Ulanów. Szybko worek z bramkami rozwiązał Kacper Urban, jednak chwilę później do wyrównania doprowadził Patryk Szczepan. Remis Stali nie zadowalał i chwilę później na prowadzenie rezerwy wyprowadził Andrzej Trubeha i wynik 2-1 utrzymał się do przerwy. Po zmianie stron dość szybko na 3-1 podwyższył Kacper Śpiewak i drugi zespół Stalówki miał względny spokój. Popsuć humory postanowił Serhii Bykiv który zdobył kontaktową bramkę i zrobiło się nerwowo. W końcówce gospodarzy uspokoił Marcin Dec, ustalając wynik meczu.
Chwilowy kryzys rezerw Siarki Tarnobrzeg chyba minął, bowiem po raz kolejny wysoko pokonały rywala. Tym razem wygrali ze Stalą Nowa Dęba. Wynik meczu otworzyło samobójcze trafienie Wojciecha Dudka w 20. minucie, ale już 13 minut później było 2-0 dla Siarki za sprawą Michała Bierzały. Po przerwie podopieczni Michała Szymczaka nie zamierzali zwalniać, ale to zespół Stali Nowa Dęba zdobył kontaktową bramkę. Ożywiła ona zespół rezerw, który strzelił jeszcze trzy bramki.
W Kamieniu doszło do niemałej niespodzianki, bowiem Sokół Kamień przegrał z LZS-em Ździary 0-3. Pierwszą bramkę w tym meczu zdobył Wojciech Sobiło w 24. minucie i wynik 0-1 utrzymał się do przerwy. W drugiej odsłonie goście nie zatrzymywali się i w 63. minucie Wojciech Sobiło zdobył swoją drugą bramkę. Formalności dopełnil na kilkanaście minut przed końcem meczu Adam Cichoń.
0-1 Wojciech Sobiło (24)
0-2 Wojciech Sobiło (63)
0-3 Adam Cichoń (76)
Sokół Kamień: Biało - Kida, Smusz, Rychel, Woźniak, Szeser, Konefał, Metenka, Piekut, Podstawek, Socha
LZS Ździary: Płoskoń (90. Paterek) - Ujda, Pachła, Łyp, Wojtas (87. Mulawka), Urbanik, Machaj (70. Pchełka), Gruszczyk (68. Gąsiorowski), Cichoń, Sobiło, Kwiatkowski
Żółte kartki: Kida - Urbanik
Sędziował: Grzegorz Wilk (Stalowa Wola)
Czytaj także
2018-09-25 19:15
Puchar Polski nie dla Siarki, przegrali z Wisłą Płock
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.