

Kamil Walaszczyk na koniec kariery zagra w Przełęczy Dukla. Jest to klub w którym zaczęła się jego przygoda. (fot. archiwum)
Kamil Walaszczyk jednak będzie grał w piłkę. 35-letni pomocnik podpisał umowę z Przełęczą Dukla. Tym samym Walaszczyk wraca do klubu w którym się wychował.
Kamil Walaszczyk w sezonie 2018/19 będzie grał w Przełęczy Dukla. Na początku lipca informowaliśmy, że doświadczony zawodnik nosi się z zamiarem zakończenia kariery.
- Obiecałem że pomogę Przełęczy w tę sobotę w meczu z Polonią Kopytowa, ponieważ mają braki kadrowe. Dużo drużyn mnie namawiało, ale zdecydowałem że już chyba tyle "kopania". Jednak, jeśli prosi Dukla to chyba byłoby nie fair odmówić klubowi, w którym stawiałem pierwsze kroki - powiedział nam Kamil Walaszczyk.
Nie wiadomo czy będzie występował w każdym spotkaniu, ale sam nie wyklucza takiej możliwości. Na pewno wystąpi w spotkaniu z Polonią Kopytowa.
- Pewnie z okazjonalnych występów zrobi się cała runda... także na dzień dzisiejszy z pewnością zagram w tę sobotę, a jak będzie później to zobaczymy - kończy 35-letni pomocnik Przełęczy Dukla.
Komentarze (11)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.