Stal Sanok (na niebiesko) zdominowała rywala, ale zdobyła tylko jedną bramkę (fot. Tomasz Sowa).
Sanoczanie byli faworytem meczu ze Skołyszynem i po trafieniu Arkadiusza Femina dopisali do swojego dorobku kolejny trzy punkty.
To trzecie zwycięstwo Ekoballu Stali Sanok w tych rozgrywkach. Podopieczni Roberta Ząbkiewicza nie grzeszyli skutecznością i tylko dlatego wynik jest tak skromny.
Zanim w 69. minucie do siatki rywala trafił Arkadiusz Femin, gospodarze zmarnowali kilka bardzo dobrych okazji do zdobycia bramki.
- Byliśmy zdecydowanie lepsi, ale brakowało skuteczności. Drużyna ze Skołyszyna praktycznie cały mecz się broniła całym zespołem na swojej połowie. Oddali w meczy jeden strzał - powiedział nam Mateusz Kuzio, napastnik sanockiej drużyny.
- Powinniśmy już do przerwy wygrywać z 4-0. Sam miałem okazje żeby strzelić cztery gole.
LKS Skołyszyn ma na koncie tylko punkt, a sanoczanie pozostali w kontakcie z czołowymi zespołami rozgrywek krośnieńskiej okręgówki.
1-0 Arkadiusz Femin (69)
Ekoball Stal Sanok: Krzanowski – Romerwoicz, Śmietana, Florek, Kaczmarski, J. Ząbkiewicz (90. Prystyniuk), Femin, Jaklik, B. Sieradzki (75. Słysz), Kamil Adamiak, Kuzio (90. Borek).
LKS Skołyszyn: Kuryj – Jankowicz, Gutkowski, Syzdek, Myśliwiec, Rąpała, Figura, A. Walczyk, Piwowar (73. D. Walczyk), Skrzyszowski, Wilczak.
Sędziował: Albert Kijowski (Krosno).
Żółte kartki: Śmietana, Jaklik.
Widzów: 300.
Klasa O Krosno - 5. kolejka:
Tabela klasy O Krosno:
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.