Bukowa Jastkowice pierwsza ruszyła do ataku, ale była nieskuteczna. Raz Kacpra Ziółkowskiego przed utratą bramki uratowała poprzeczka.
Gol na 2-1 obciąża konto Kacpra Ziółkowskiego, który niepotrzebnie faulował jednego z rywali i tym razem to miejscowi mieli rzut karny. Sokół Sokolniki nie spuścił jednak z tonu i chciał odwrócić losy tego spotkania.
Wyrównał Marcin Szeser, a niedługo później po ładnej wymianie piłek do siatki trafił Łukasz Tabaka. Kolejne dwie bramki dla Sokoła Sokolniki padły po klasycznych kontratakach. Drugi raz na listę strzelców wpisał się Bartłomiej Miazga, a chwilę później wynik ustawił inny były junior Stali Mielec – Patryk Wąs.
BUKOWA JASTKOWICE - SOKÓŁ SOKOLNIKI 2-5 (0-1)
1-1 Piotr Młynarczyk (47)
2-1 Łukasz Brzeziński (62-karny)
2-2 Marcin Szeser (69)
2-3 Łukasz Tabaka (76)
2-4 Bartłomiej Miazga (88)
2-5 Patryk Wąs (90)
Bukowa Jastkowice: Fabianowski - Kotwica, D. Bartnik, J. Partyka, M. Partyka, Tokarczyk (77. Wołoszyn), Brzeziński, Kwiatkowski (64. Watras), Kaczmarczyk (85. Siudzik), Szymanek, Młynarczyk.
Sokół Sokolniki: Ziółkowski - Tetlak, Nowak, Tabaka, Miazga, Zaskalski (90. Lubacz), Ziółek, Zimoląg, Wąs, Szeser (86. Duma), Galek (58. Krzystyniak).
Sędziował: Witold Kwaśny (Ropczyce). Żółte kartki: Szeser. Widzów: 200.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.