2016-04-27 19:25:56

Wyniki środowych meczów Pucharu Polski (27.04.2016)

fot. Marcin Pirga
fot. Marcin Pirga
Znamy wyniki środowych meczów finałowych okręgowego Pucharu Polski (27.04.2016).
 
W meczu Wisłoka Wiśniowa ze Stalą Rzeszów górą byli goście, którzy zwyciężyli 2-1. Obydwa gole dla trzecioligowca strzelił Piotr Prędota. Podopieczni Marcina Wołowca sięgnęli tym samym po Puchar Polski na szczeblu okręgów Rzeszów/Dębica.
 
Puchar w podokręgu Stalowa Wola zdobyli zawodnicy Strzelca Dąbrowica, którzy 2-1 pokonali Jezioraka Chwałowice. O wygranej przesądziły bramki Kamila Polka i Tomasza Polka w końcówce meczu.
 
W trzecim z dzisiejszych spotkań pomiędzy Karpatami Krosno a LKS-em Pisarowce było sporo emocji Po 90 minutach gry gospodarze prowadzili 2-0, więc o wszystkim zadecydować miała dogrywka, a gdy i ta nie przyniosła rozstrzygnięcia - rzuty karne. W konkursie "jedenastek" lepszy okazał się LKS Pisarowce i to on sięgnął po Puchar Polski na szczeblu OZPN Krosno.
 
Dzisiejsi zwycięzcy awansowali do fazy wójewódzkiej. Tam Strzelec Dąbrowica zmierzy się ze Stalą Rzeszów, a LKS Pisarowce zagra z lepszym z pary JKS Jarosław - Wólczanka Wólka Pełkińska. Mecze półfinałowe odbędą się w maju.

Wyniki środowych meczów Pucharu Polski:

Strzelec Dąbrowica - Jeziorak Chwałowice 2-1 (0-1)
0-1 Andrzej Oskroba (4)
1-1 Kamil Polek (73-karny)
2-1 Tomasz Polek (90)
 
Wisłok Wiśniowa - Stal Rzeszów 1-2 (0-0)
0-1 Piotr Prędota (64)
1-1 Bartosz Zajchowski (66)
1-2 Piotr Prędota (80)
 
Karpaty Krosno - LKS Pisarowce 2-0 (1-0, 0-0 w dogrywce), karne 3-4
1-0 Maciej Wojczuk (40)
2-0 Marek Fundakowski (70)

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 14

Rozwiąż działanie =

kks 2016-04-27 20:59:53

Był ktoś na meczu karpat jak to wyglądało była szansą wygrać w czasie pomiń czy wymeczone 2:0

Hubert 2016-04-27 21:07:45

Szansa zawsze jest ale na szczęście byli (niechciani) karpaciarze wybili wam FOOTBAL z Dzbanów

aks 2016-04-27 21:11:12

Przewaga Karpat przez caly mecz,zmarnowane szanse.Szkoda chlopakow kontuzje .Dziekujemy za walke glowy do gory!!!

kks 2016-04-27 21:23:37

A kto złapał kontuzję

amigo 2016-04-27 21:44:48

Przewaga prawie w każdym meczu nawet zdecydowana ale nieprzeklada sie na bramki

Mario 2016-04-27 23:34:55

Kiepsko kiepsko kiepsko czas juz nie mydlić oczu tym czy tym tylko rozgonić ten zlepek , sprawdza się znów nasi byli LEPSI pilkarze górą

suchy 2016-04-28 05:36:08

Do anty pamiętasz "tłusta świnia" ty się patrz na siebie śmieciu sanocki!!

Jotkaesiak 2016-04-28 08:30:21

To jak to My,takie asy nie daliśmy rady wiejskiemu klubowi?Od 2 lat zapowiadamy walkę o awans ale ktoś zawsze jest lepszy od nas. W mediach nas pełno i co?nie dosyć że znów awans nie dla nas, to i w pucharze,który miał być osłodą lepsi są nasi byli zawodnicy z malutkiej wioski.Tak trzymać!

Abc123 2016-04-28 08:38:43

Kontuzje: Piątkowski, Jarząb (już po 15' - 2 zmiany) oraz Wojczuk (?) i Szkatuła (?)- zmiana w 93'. Przez cały mecz przewaga Karpat, z tym, że na początku nic z niej nie wynikało ; b ostra gra LKS-u (w całym meczu chyba 7 żółtych kartek i 1 czerwona); 2 groźne sytuację Pisarowiec: Sobolak (strzał z 16m w słupek i obroniony 1x1 przez Stępnia). Od momentu zdobycia pierwszego gola 40'- Wojczuk po składnej akcji i kapitalnym dośrodkowaniu Wolanskiego) zaczął się mecz do jednej bramki. 2-0 Fundakowski (głową po rzucie rożnym Szkatuły). Pisarowce obroniły wynik (do dogrywki i rzutów karnych) tylko dzięki rewelacyjnym interwencjom byłego bramkarza Karpat - Piotra Hajduka. Np w ostatniej minucie obronił 1x1 z Fundakowskim a po chwili (po rzucie rożnym) piłkę z linii wybił obrońca LKS... Hajduk obronił 2 jedenastki (Fundakowski i Siepierski), sam też strzelił celnie karnego. Taki bywa futbol: wygrywa ten kto strzela gole; tej umiejętności zabrakło bardziej Karpatom. W łyżwiarstwo figurowym (za wrażenia artystyczne i poziom techniczny w przekroju obu meczów) puchar zdobyły Karpaty. Trzeba poczekać jeszcze. Gratulacje dla LKS Pisarowce.

Kazek 2016-04-28 09:23:03

...Wysoka wygrana nie będzie łatwym zadaniem, ale jak najbardziej w zasięgu Karpat. Zespół będzie musiał zagrać solidnie w defensywie i skutecznie w ofensywie. Tylko wtedy na Legionów po wielu latach będzie można unieść puchar, który jest tak bardzo wyczekiwany dla całego środowiska piłkarskiego Karpat..NIE DLA PSA KIEŁABASA!

Skoorwensen 2016-04-28 13:47:35

Spokojnie panowie, małymi kroczkami do przodu jak mawiał słynny Leo. Drużyna jest w budowie. W tym sezonie obronić III ligę i jest git. Pomalutku bez pośpiechu. A okoliczna wieś niech szczeka. Kundle zawsze szczekają na dużego psa. Jak oni się strasznie martwią o nasz awans, jak oni się martwią o naszego sponsora, czy czasem nas nie porzuci, jak oni się martwią naszymi porażkami. Jestem tym zbudowany.

do Sanoka 2016-04-28 16:34:33

Hej niech żyje Ukraina, po pierwsze takiego klubu jak stal sanok już dawno nie ma, teraz kibicujesz takiej drużynie jak Ekoball Sanok, który jak dobrze pamiętam gra w A klasie grupa I, więc możesz dalej nam zazdrościć.
Pozdrowienia z Krosna

lks pisarowce 2016-04-28 17:28:38

W dwumeczu byliśmy lepsi, ale było też szczęście, które ponoć sprzyja lepszym. Dzisiaj na chłodno sobie myślę, że może dobrze się stało, że Sobol trafił na początku meczu w słupek, bo gdyby strzelił, to Karpaty na pewno nie grałyby takiego jak ja to nazywam cierpliwego futbolu w I połowie , tylko rzuciłyby się nam do gardła. W sumie graty dla wszystkich, również dla Karpat za walkę do końca. Powodzenia z nowym sponsorem i oby wam szło jak najlepiej. II liga blisko nas by była super.

crax 2016-04-28 22:00:57

ty juz nie pamietasz jak chodziłeś na krośnianke>?

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij