Obie drużyny grały otwarty futbol. W jednej z pierwszych akcji w słupek trafił Dawid Czyrny. Dobre okazje mieli też przyjezdni, ale długo byli nieskuteczni.
ORZEŁ PRZEWORSK - ORLĘTA RADZYŃ PODLASKI 1-4 (0-1)
0-2 Damian Szpak (61-karny)
1-2 Konrad Stępień (67)
1-3 Adrian Zarzecki (81)
1-4 Marek Nowacki (84)
Orzeł Przeworsk: Flak - Górak, Jarosz, Guzior, Niemczyk, Struś (79. Szela), Kyć (53. A. Gurak), Kudła (64. Stępień), Broda, Czyrny, Boratyn
Orlęta Radzyń Podlaski: Wójcicki - Leszkiewicz, Zarzecki (86. Łakomy), Konaszewski, Szymala, Melnychuk, Groborz (67. Borysiuk), Powałka (84. Nowacki), Zmorzyński, Król (82. Rycaj), Szpak.
Sędziował: Piotr Kozłowski (Lublin). Żółte kartki: Guzior, Czyrny, Boratyn - Powałka. Widzów: 150.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.