2015-09-20 08:52:40

Szymon Szydełko, nowy trener Resovii: "Najstarszemu klubowi się nie odmawia"

Szymon Szydełko jeszcze początkiem sierpnia był szkoleniowcem Karpat. Powyższe zdjęcie zostało zrobione w Krośnie podczas pojedynku z... Resovią (fot. Marcin Pirga)
Szymon Szydełko jeszcze początkiem sierpnia był szkoleniowcem Karpat. Powyższe zdjęcie zostało zrobione w Krośnie podczas pojedynku z... Resovią (fot. Marcin Pirga)
Był piłkarzem Resovii, trenerem SMS Resovia, a nawet kierownikiem drużyny. W poniedziałek Szymon Szydełko rozpocznie pracę z III-ligowym zespołem “pasiaków”. Szkoleniowiec, który w połowie sierpnia stracił posadę w Karpatach Krosno, zastąpił Macieja Huzarskiego (podał się do dymisji).
 
Popularny “Szuwar” nie ukrywa, że propozycja szefów Resovii zaskoczyła go.
 
– Zespół prezentował się solidnie, czasem notował wpadki, ale to normalne. Nie znam powodów, jakimi kierował się trener Maciej Huzarski rezygnując z pracy. Myślę jednak, że nie może mieć do mnie pretensji.
Nowy opiekun Resovii szybko powiedział: “zgadzam się”. – Jakbym mógł nie przyjąć oferty najstarszego klubu w Polsce? – pyta, uśmiechając się Szymon Szydełko, który wcześniej odmówił działaczom Wólczanki Wólka Pełkińska. Szydełko w sobotę z trybun stadionu obserwował zwycięstwo Resovii nad Piastem Tuczempy (2-0).
 
– Nie był to może najlepszy występ gospodarzy, ale na tyle dobry, iż byłem przekonany, że skończy się wyżej. Prochu nie wymyślę, zamierzam kontynuować pracę trenera Huzarskiego, choć oczywiście kilka zmian wprowadzę. Jakiś pomysł na grę Resovii posiadam, całkiem dobrze znam kilku zawodników. Cele się nie zmieniają: drużyna ma się znaleźć na koniec sezonu w pierwszej szóstce. Wciąż chcemy ściśle współpracować ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego i czerpać z jej bogactwa. Trzeba stawiać na własną młodzież. Tym bardziej, że utalentowanych chłopaków tam nie brakuje - mówi nowy szkoleniowiec "Pasiaków".
 
Szymon Szydełko wie, co mówi. Był jednym z trenerów SMS-u, ale musiał zrezygnować po tym, jak w klubie wprowadzono zapis, iż szkoleniowiec trzecioligowego przeciwnika Resovii nie może pracować z młodzieżą “pasiaków”.
 
32-letni dziś Szydełko jeszcze w 2006 roku debiutował jako pomocnik w czwarligowej Resovii u... trenera Huzarskiego. Strzelił jedynego gola, za to jakże istotnego.
 
– Zremisowaliśmy na Polonii Przemyśl i awansowaliśmy do trzeciej ligi! – przypomina. – Potem doznałem kontuzji pleców, ale ówczesny prezes sekcji Paweł Kalita pomógł mi, proponując funkcję kierownika drużyny. Przygoda skończyła się wraz z pojawieniem się nowego trenera Tomasza Tułacza.

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 1

Rozwiąż działanie =

KKS 2015-09-20 10:17:35

Powodzenia Szuwar! Wieli szacunek!

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij