Siarka Tarnobrzeg słabsza od spadkowicza. Wysoka porażka w Limanowej

Siarka Tarnobrzeg przegrała w wyjazdowym pojedynku z Limanovią Limanowa w meczu 33. kolejki 2 ligi.

Piłkarze Siarki Tarnobrzeg dobrze zaczęli. Już w 13. minucie na listę strzelców wpisał się Robert Tunkiewicz i podopieczni Włodzimierza Gąsiora prowadzili 1-0.

Później jednak trafiali już tylko gospodarze. Przed przerwą bramki dla Limanovii Limanowa strzelili Martin Pribula i Maciej Mysiak, a po zmianie stron kolejne dwa trafienia dorzucił Pribula kompletując tym samym hat-tricka.

LIMANOVIA LIMANOWA - SIARKA TARNOBRZEG 4-1 (2-1)

0-1 Tunkiewicz (13)

1-1 Pribula (22)

2-1 Mysiak (42)

3-1 Pribula (52)

4-1 Pribula (67)

Limanovia Limanowa: Skrzyniarz - Basta, Kandel, Mysiak, Niechciał - Pribula, Skiba, Tarasenko (79. Więcławek), Atanasov (70. Piwowarczyk), Ł. Wolsztyński (73. Żołądź) - Waksmundzki (62. R. Wolsztyński)

Siarka Tarnobrzeg: Melon (80. Janowski) - Nadolski, Kukiełka, Walencik, Hodowany - Chrabąszcz, Stępień, Więcek (46. Michalewski), Mandzelowski, Tunkiewicz (46. Bukała) - Truszkowski

Sędziował: Tomasz Białek (Gorzów) Wielkopolski). Żółte kartki: Kukiełka, Waleńcik, Stępień