Stal Rzeszów - Motor Lublin 1-1. Piękny gol Macieja Maślanego uratował remis [WIDEO]

fot. Marcin Baran

W meczu na szczycie 3 ligi lubelsko-podkarpackiej Stal Rzeszów zremisowała na własnym stadionie z Motorem Lublin 1-1. Wyrównującą bramkę zdobył w doliczonym czasie gry Maciej Maślany.

W starciu dwóch czołowych trzecioligowców długo nie padały gole. Najwięcej emocji przyniosło ostatnie 10 minut spotkania, w który kibice zobaczyli dwie bramki.

W 79. minucie meczu ośmiu zawodników Stali Rzeszów stanęło w murze przed wykonaniem rzutu wolnego. Precyzyjnym uderzneniem tuż przy słupku popisał się Walerij Sokolenko i Miłosz Lewandowski musiał wyciągać piłkę z siatki.

W 84. minucie Grzegorz Szymanek brutalnie sfaulował jednego z zawodników Stali Rzeszów i sędzia sięgnął po czerwoną kartkę. Doszło w tym czasie do krótkiej przepychanki pomiędzy piłkarzami obu ekip.

Stal Rzeszów uratowała remis w doliczonym czasie gry. Bohaterem rzeszowian został Maciej Maślany, który popisał się pięknym uderzeniem z ponad 40 metrów. Piłka wylądowała w siatce pomimo interwencji Pawła Lipca.

STAL RZESZÓW - MOTOR LUBLIN 1-1 (0-0)

0-1 Sokolenko (79)

1-1 Maślany (90+1)

Stal Rzeszów: Lewandowski - Hus, Mykytyn, Bednarczyk, Drożdżal (83. Szymański) - Murawski (26. Maślany), Tabor, Baran (74. Karwacki), Lisańczuk (54. Brocki) - Prędota, Szczoczarz.

Motor Lublin: Lipiec - Dykyy, Sokolenko, Król, Piekarski - Fasilewicz, Świech, Stachyra (90. Paluch), Kazubski - Szymanek, Myśliwiecki (83. Mroczek).

Sędziował: Piotr Burak (Zamość). Żółte kartki: Baran, Karwacki, Brocki. Czerwona kartka: Szymanek (84). Widzów: 300.