2015-04-08 21:04:46

Puchar Polski: Polonia Przemyśl i JKS Jarosław w finale okręgu Jarosław

JKS Jarosław (niebiesko-czarne stroje) w finale okręgowego Pucharu Polski zmierzy się z Polonią Przemyśl.
JKS Jarosław (niebiesko-czarne stroje) w finale okręgowego Pucharu Polski zmierzy się z Polonią Przemyśl.
Polonia Przemyśl wygrała u siebie po dogrywce z Wólczanką Wólka Pełkińska 2-1, a JKS Jarosław pokonał w Wiązownicy piłkarzy Sokoła Sieniawa 1-0. Polonia i JKS zagrają więc w finale Pucharu Polski okręgu Jarosław.
 
Okręgowy ZPN wyznaczył już wstępne terminy finałowego dwumeczu. Pierwsze spotkanie zaplanowano na 22 kwietnia, a rewanż na 29 kwietnia.
 
Wynik przy Sanockiej otworzył już w 5. minucie Mateusz Wanat. Arkadiusz Gosa dograł piłkę do "Smoły", a ten wbiegł na pole karne i dopełnił formalności.
 
W 58. minucie bramkę dla Wólczanki zdobył niezawodny Krzysztof Pietluch. Spotkanie nie rozstrzygnęło się w regulaminowym czasie gry.
 
W pierwszej części dogrywki Taras Owczar dograł piłkę do Pawła Sedlaczka, a ten z pola karnego pokonał Andrzeja Mikusa. W 118. minucie do remisu mógł doprowadzić Kamil Padiasek, lecz uderzył niecelnie.

POLONIA PRZEMYŚL - WÓLCZANKA WÓLKA PEŁKIŃSKA 2-1 (1-0, d. 1-1)

1-0 Wanat (5)
1-1 Pietluch (58)
2-1 Sedlaczek (101)
 
Polonia Przemyśl: Kuźma - Barszczak (30. Kuźniar), Kokoć, Załoga, Jaroch - Wanat, Gosa, Mikulec (82. Sedlaczek ), Tabisz - Świst, Kalawski (46. Owczar). 
 
Wólczanka Wólka Pełkińska: Mikus - Wójcik (46. Flak), Misiło, A. Poprawa, Bober (46. Kocur) - B. Poprawa, Gwóźd, Boratyn, Padiasek - Lech (46. Gaweł), Pietluch.
 
Sędziował: Łukasz Łamasz (Jarosław). Żółte kartki: Mikulec, Sedlaczek, Tabisz - Kocur. Widzów: 100.
 
W pierwszej połowie obie drużyny starały się grać kombinacyjnie, ale nierówna murawa utrudniała składne konstruowanie akcji. Pierwszy zagrożenie pod bramką JKS Jarosław stworzyli w 9. minucie zawodnicy Sokoła Sieniawa.
 
Po akcji Pawła Hassa z 12 metrów sprytnie po długim rogu główkował Mateusz Jędryas, ale w sukurs bramkarzowi JKS przyszedł Aleksander Klucznik, skutecznie blokując drogę do bramki. Jarosławianie odpowiedzieli w 21. minucie, gdy na szarżę w pole karne zdecydował się Tomasz Cienki, ale strzał przeszedł obok słupka. 
 
Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy, Artur Bańka, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku, zdobył bramkę strzałem z około 20 metrów. Okazało się, że był to jedyny gol tego meczu. JKS Jarosław awansował tym samym drugi raz z rzędu do finału Pucharu Polski okręgu Jarosław.

SOKÓŁ SIENIAWA - JKS JAROSŁAW  0-1 (0-0)

0-1 Bańka (46)
 
Sokół Sieniawa: Szczybyło - Hass, Siwij, Skała, Faka - B. Wróbel (46. Wilusz), Bigas (46. Trawka), Flis (46. Bursztyka), Małyk, Partyka (46. Pigan) - Jędryas.
 
JKS Jarosław: Cisek - Cienki (78. K. Wróbel), Klucznik, Saramak, Gliniak - Soczek (84. Puńko), Sobol, Fedor (46. Bańka), Sobczak (46. Kiwior), Pawlak - Jamrozik (65. Jurczak).
 
Sędziował: Konrad Tomczyk (Jarosław). Żółte kartki: Cienki, Klucznik. Widzów: 150.

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij