2018-09-06 19:52:02

Klasa O Stalowa Wola: Rezerwy Siarki Tarnobrzeg mimo porażki wciąż na szczycie, Wisan Skopanie wiceliderem [Podsumowanie 7. kolejki]

Podobne tematy Klasa O Stalowa Wola
Rezerwy Siarki Tarnobrzeg pozostają na prowadzeniu w okręgówce (fot. archiwum)
Rezerwy Siarki Tarnobrzeg pozostają na prowadzeniu w okręgówce (fot. archiwum)
Pierwszej porażki w sezonie doznały rezerwy Siarki Tarnobrzeg, które uległy w środę drużynie Sanu Kłyżów. Porażka jednak nie zepchnęła ich z fotela lidera, bowiem Wisan Skopanie ograł Unię Nowa Sarzyna.
 
W pierwszym meczu, głodne gry rezerwy Stalówki bez problemu rozprawiły się ze Spartą Jeżowe. Drugi zespół Stali Stalowa Wola wzmocniony paroma zawodnikami z pierwszego składu, strzelanie rozpoczął już w 6. minucie, a wynik meczu otworzył Marcin Dec. Niedługo potem było już 0-2, a bramkę zdobył Piotr Nowak.
 
Do przerwy oglądaliśmy jeszcze dwie bramki, a ich autorami byli Andrzej Trubeha i Kacper Urban. Dziesięć minut po zmianie stron rezerwy podwyższyły prowadzenie za sprawą Karola Dziopaka, a chwilę później Bartosz Grasza zdobył bramkę na 0-6. Honorowe trafienie dla gospodarzy na dziesięć minut przed końcem zaliczył Krystian Krawiec, ustalając wynik meczu.
 
Rotunda Krzeszów wciąż nie może wygrać w tym sezonie i w środowe popołudnie wysoko przegrali z LZS-em Ździary. Zaś w Leżajsku oglądaliśmy ciekawe widowisko, po którym Pogoń Leżajsk podzieliła się punkami ze Słowianinem Grębów. Strzelanie rozpoczął Piotr Smerdak trafiając do własnej bramki w 31. minucie. W drugiej odsłonie ekipa z Grębowa zrehabilitowała się strzelając dwie bramki przechylając szalę na swoją korzyść. Ostatnie słowo w tym meczu należało do gospodarzy, którzy w 90. minucie wyrównali stan meczu. 
 
Coś nie służą drużynie Sokoła Sokolniki starcia z drużynami z gminy Pysznica. Najpierw punkty stracili z Olimpią Pysznica, teraz musieli uznać wyższość Bukowej Jastkowice. Po 30 minutach Bukowa Jastkowice prowadziła już 0-2 po bramkach Pawła Kaczmarczyka i Mikołaja Partyki. Trzy minuty później odpowiedzieli gospodarze bramką Patryka Kolisza. Po przerwie Sokół dążył do wyrównania, co mu się udało i w 60. minucie za sprawą Mikołaja Muniaka było 2-2. Bramka ta zmotywowała zawodników z Jastkowic, którzy niespełna 20 minut później wyszli na prowadzenie za sprawą Michała Partyki, który ustalił wynik meczu.
 
W innych meczach Olmipia Pysznica pokonała Retmana Ulanów 3:1, a LKS Brzyska Wola uległ Stali Nowa Dęba 2-3. Sokół Kamień zrehabilitował się po ostaniej porażce z rezerwami Siarki i zaaplikował drużynie LZS-u Jadachy aż sześć bramek, tracąc jedną. 
 
Twierdza Tarnobrzeg w końcu padła, a to oznacza że rezerwy Siarki Tarnobrzeg po raz pierwszy w sezonie przegrały. W środowym meczu San Kłyżów przystępował do meczu z nożem na gardle, bowiem po 6. kolejkach mieli tylko cztery punkty. Jedyną bramkę oglądaliśmy w pierwszej połowie, będącą autorstwa Dawida Cichonia
 
W Nowej Sarzynie po cichu zapatrywali się na fotel lidera. Warunek? Wygrana z Wisanem Skopanie oraz strata punktów rezerw Siarki z Sanem Kłyżów. Wisan jednak nie składał broni, bowiem ewentualna wygrana dawała im pozycję wicelidera. Do przerwy nie oglądaliśmy bramek, było sporo walki po obu stronach. Po zmianie stron Unia Nowa Sarzyna jak i Wisan Skopanie dążyli do zwycięstwa i ta sztuka udala się gościom. Jedyne, zwycięskie trafienie należało do Kacpra Panka w 87. minucie.
 
 
0-1 Kacper Panek (87)
 
Unia Nowa Sarzyna: Żuraw - Kochowski, Klocek, Pieróg, Ulawski, Wośko, Filip (78. Herdyna), Grześkiewicz, Jandziński (84. Kulec), Wiatr, Wołoch (65. Błajda)
 
Wisan Skopanie: Kryszpin - D. Furdyna, Leśniak, B. Furdyna, Jarosz - Kubisztal (82. J. Hynowski), Trzeciak (90. Gnat), M. Hynowski, Panek (89. Obara), Bogdan (70. Dryka) - Lis (68. Kubiak)
 
Sędziował: Grzegorz Wilk (Stalowa Wola)
 

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij