2018-06-11 11:45:41

Unia Nowa Sarzyna jeszcze walczy. Cenne zwycięstwo z Sokołem Nisko

fot. Radek Kuśmierz
fot. Radek Kuśmierz
Unia Nowa Sarzyna po bramkach Wojciecha Filipa pokonała Sokół Nisko w meczu 33. kolejki IV ligi podkarpackiej.
 
Mająca przed tą kolejką cień szansy na utrzymanie Unia Nowa Sarzyna od początku podkreślała że liczy się dla niej tylko zwycięstwo. Od początku obydwie drużyny ruszyły do ataków, jednak to Sokół Nisko częściej gościł pod bramką Unii Nowa Sarzyna.
 
Tego dnia bardziej zdeterminowana była Unia i w 25. minucie sporo radości swoim kolegom z drużyny sprawił Wojciech Filip pokonując Tomasza Wietechę. Bramka ta ożywiła gospodarzy, którzy szybko znaleźli się pod bramką Unii Nowa Sarzyna, jednak piłka trafiła tylko w boczną siatkę.
 
Trzy minuty przed końcem pierwszej częsci gry Marcin Tur otrzymał od kolegów z drużyny idealne podanie, gdy wydawało się że piłka znajdzie się w siatce to Marcin Żuraw końcówka mi palców zgarnął piłkę. Niewykorzystane sytuacje się mszczą i Unia Nowa Sarzyna ponownie cieszyła się z bramki, a jej autorem był ponownie Wojciech Filip. Do przerwy Unia prowadziła 2:0, choć obydwie drużyny miały sporo sytuacji.
 
Po zmianie stron Sokół ruszył do ataku, stwarzając sobie coraz więc sytuacji, lecz golkiper i obrona Unii stali na wysokości zadania. Pod naporem ataków Sokoła Marcin Żuraw w końcu skapitulował po strzale Marcina Tura, który „szczupakiem” umieścił piłkę w bramce.
 
Sokół po tej bramce mocniej uwierzył w siebie i dążył do wyrównania, a na ławce Unii zrobiło się nerwowo. Napięcia nie wytrzymał trener Nowej Sarzyny Grzegorz Sroka który został odesłany przez sędziego na trybuny.
 
Unia nadal skutecznie odpierała ataki przybliżając się do wygranej. W końcówce spotkania Michał Serafin mógł dać wiele radości kibicom Sokoła, jednak piłka przeleciała obok słupka. Do końca meczu już nic groźnego dla Unii się nie wydarzyło i ostatecznie zespół z Nowej Sarzyny wywozi z Niską cenne 3 punkty. Po tym meczu Unia ma 2 punkty straty do aktualnie bezpiecznej pozycji, którą zajmuje Piast Tuczempy. W ostatniej kolejce Unia zmierzy się na swoim boisku z Wisłoką Dębica.
 
0-1 Wojciech Filip (25)
0-2 Wojciech Filip (45)
1-2 Marcin Tur (58)
 
Sokół Nisko:
Wietecha - Tyczyński (75. Kowal), Maciorowski, Sudoł, Pliszka (75. Puzio), Lebioda, Niedziałek, Tur, Wojtak, Serafin, Woźniak
 
Unia Nowa Sarzyna:
Żuraw - Pieróg, Sarzyński (78. Wośko), Flis, Błajda, Klocek, Filip, Grześkiewicz, Florek, Madej (78. Bielak), Wiatr
 
Żółte kartki: Puzio – Błajda
Sędziował: Jakub Pych (Dębica)

Komentarze

Komentarze: 6

Rozwiąż działanie =

kibic 2018-06-11 12:03:54

Unia i tak leci z IV ligi. Spadnie przecież JKS a co za tym idzie Piast Tuczempy też spada.

~anonim 2018-06-11 14:12:12

Dokładnie,lecą trzy ostatnie drużyny plus dwie czyli pięć ponieważ leci JKS I Karpaty.

cv 2018-06-11 14:55:35

Spada 5 drużyn licząc też cosmos w ich miejsce awansuje 5 beniaminków do 3 ligi awans mistrz w jego miejsce Karpaty.
Spada też JKS i dlatego spadnie jeszcze Piast.
Od Ropczyce w górę zostają w 4 lidze.

ssss 2018-06-11 17:22:15

Mimom ze Sokol sie podlozyl grakac o nic to lecicie. Choc wole zebyscie wy sie utrzymali klub z kibicami niz takie wynalazki jak tuczempy i Głogów!!!

Do Orzeł 2018-06-11 19:07:30

PO CH.. TYLE RAZY TO PISZESZ? ...

~anonim 2018-06-12 08:29:39

Chłop się jąka w klikaniu

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij