2017-03-12 08:57:59

Stal Stalowa Wola przegrała z Puszczą Niepołomice w doliczonym czasie

fot. archiwum
fot. archiwum
Piłkarze "Stalówki" przegrali 1-2 w wyjazdowym meczu z Puszczą Niepołomice. Podkarpacki zespół stracił gola w doliczonym czasie gry.
 
W Niepołomicach wszystko zaczęło się po myśli Stali Stalowa Wola. Już w 21. minucie prowadzenie dla naszej drużyny zdobył sprowadzony z Jagiellonii Białystok Adam Waszkiewicz.
 
Do przerwy "Stalówka" miała przewagę i zasłużenie prowadziła.
 
W drugiej połowie gracze Puszczy Niepołomice zagrali lepiej i odważniej. Od pierwszego gwizdka rzucili się do ataków, a efekty przyniosło to w 67. minucie.
 
Właśnie wtedy z rzutu wolnego przymierzył Bartosz Żurek nie dając szans Bartoszowi Konckiemu.
 
Jak się później okazało właśnie ten zawodnik, rezerwowy, który pojawił się na boisko w 55. minucie meczu, został bohaterem miejscowych. W 91. minucie meczu to właśnie Bartosz Żurek zdobył zwycięskiego gola dla Puszczy Niepołomice. Piłkarz ten kolejny raz świetnie wykonał rzut wolny trafiając bepośrednio do bramki Stali Stalowa Wola.
 
0-1 Adam Waszkiewicz (21)
1-1 Bartosz Żurek (67)
2-1 Bartosz Żurek (90+1)
 
Puszcza Niepołomice: Andrzej Sobieszczyk - Łukasz Furtak (55. Michał Czarny), Mateusz Bartków, Piotr Stawarczyk, Michał Mikołajczyk (55. Bartosz Żurek), Jakub Zagórski, Longinus Uwakwe, Maciej Domański (79. Dominik Zawadzki), Filip Wójcik, Kamil Łączek (55. Damian Łanucha), Marcin Orłowski.
 
Stal Stalowa Wola: Bartosz Koncki - Adam Waszkiewicz, Szymon Jarosz, Konrad Kołodziej, Konrad Korczyński, Kamil Bętkowski (46. Michał Mokrzycki), Bartłomiej Wasiluk, Bruno Żołądź, Kacper Siudak (80. Przemysław Stelmach), Adrian Dziubiński (80. Kamil Jonkisz), Adrian Gębalski (86. Kacper Piechniak).
 
Sędziował: Mirosław Górecki (Katowice).
Żółte kartki: Korczyński, Dziubiński. 

Tabela 2 ligi:

 

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij