2016-04-07 12:19:16

Finał okręgowego Puchar Polski: LKS Pisarowce lepszy od Karpat Krosno

LKS Pisarowce w biało-niebieskich strojach (fot. Krzysztof Lubomski / archiwum)
LKS Pisarowce w biało-niebieskich strojach (fot. Krzysztof Lubomski / archiwum)
Czwartoligowy LKS Pisarowce wygrał z Karpatami Krosno 2-0 w pierwszym meczu finałowym Pucharu Polski na szczeblu okręgo krośnieńskiego.
 
Spotkanie rozpoczęło się z półgodzinnym opóźnieniem z powodu problemów piłkarzy Karpat Krosno, którzy po drodze mieli małą awarię (autokar złapał gumę). To musiało się odbić na koncentracji w drużynie Czesława Owczarka, która przegrała z czwartoligowcem grając w praktycznie podstawowym składzie.
 
Podopieczni Tomasza Wacka zwyciężyli dwoma golami i mają zaliczkę przed rewanżem, który odbędzie się 27 kwietnia w Krośnie.
 
Obydwa gole dla LKS-u Pisarowce padły w pierwszej połowie. Autorem pierwszego był Kamil Adamiak, który wpisał się na listę strzelców już w 2. minucie spotkania. Wynik meczu na 2-0 dla czwartoligowca ustalił w 29. minucie Fabian Pańko.
 
Gospodarze od 80. minuty grali w dziesiątkę (drugą żółtą kartkę zobaczył Kamil Adamiak), ale to nie przeszkodziło im w dowiezieniu korzystnego rezultatu do końca.

LKS PISAROWCE - KARPATY KROSNO 2-0 (2-0)

1-0 Kamil Adamiak (2)
2-0 Fabian Pańko (29)
 
LKS Pisarowce: Hajduk - Kasperkowicz, Kokoć, Łuczka, Lisowski, Kamil Adamiak, Lorenc, Karol Adamiak, Sobolak (84. J. Domaradzki), Frączek (77. R. Domaradzki), Pańko (71. Ząbkiewicz)
 
Karpaty Krosno: Stępień - Dąbek, Balul, Szkatuła, Nikanowicz, Skiba (75. Fundakowski), Makowski (60. Wolański), Piątkowski (67. Siepierski), Paszek, Cempa (54. Sieniawski), Wojczuk.
 
Sędziował: Kamil Wais (Krosno). Czerwona kartka: Adamiak (80, druga żółta). Widzów 350

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 12

Rozwiąż działanie =

ooo 2016-04-07 13:48:00

Brawo.Chyba nikt się tego nie spodziewał

piknik z Krosna 2016-04-07 15:43:30

Racja, tego nikt się nie spodziewał. Wypada tylko pogratulować drużynie LKS Pisarowce. Tym bardziej, że grali bez Sikorskiego i Walaszczyka, a poza tym nie było to, jak wynika z relacji na innych stronach, zwycięstwo przypadkowe i mogło być nawet wyższe.
Co do Karpat, to nie ma co tłumaczyć naszych piłkarzy utratą koncentracji przez pękniętą oponę. Muszą po prostu pokazać w rewanżu, która drużyna występuje w wyższej lidze i który klub ma wyższe aspiracje. Inaczej, nic nie ujmując piłkarzom LKS, będzie trochę wstyd.

Suchy 2016-04-07 19:46:17

Ja wierzę że odkują się w rewanżu ???? Tylko KKS!!!!

kibic 2016-04-07 20:50:51

A mecz był rozgrywany na strozowskiej czy na stali

JKS 2016-04-07 20:55:53

u siebie grali, taki z ciebie kibic???!!! Tylko JKS !!!!

kibic 2016-04-07 20:59:58

nie wiesz to nie komentuj ,pisarowce tak skaczą i grają na trzech stadionach baranie

kibic 2016-04-07 21:05:46

Na stadionie stali gra się piłkę podworkowa ,drużyny z dużych boisk baranina tam przykład Widzewa ,Legii,i na dodatek klepicho,małe boisko ,drużyna jadąc tam po wina ćwiczyć z tydzień na zmniejszony boisku,i grają środkiem a w pisarowcach połowa to stal byłem na tych meczach coś mogę powiedziec

Widz 2016-04-07 21:54:22

A może w końcu ktoś zapyta pana trenera dlaczego tak słabo wyglądają Karpaty w Tomaszowie fart Izolator to nie ten który był 4 czy 3 lata temu teraz sama młodzież i bramki problematyczne no i teraz ta Guma była chyba największym czynnikiem przegranej a ja dalej nie widzę tu pozytywów i kolektywu

Loko 2016-04-08 10:33:33

Brawo krosnianka krosno,oby tak dalej a sen o potędze szybko zmieni sie w mega rozczarowanie.

pan Zbyszek 2016-04-08 10:54:27

Rzeczywiście w Izolatorze teraz sama młodzież czego najlepszym przykładem niejaki Bzyku.

pan Zbyszek 2016-04-08 11:00:28

Panowie spokojnie. Nawet Czarni Jasło wszystkiego nie wygrywają.

pan Zbyszek 2016-04-08 11:02:17

A ostatnio to nawet Real przegrał. Ale gdzie tam Realowi do Czarnych.

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij